Miał pecha. Upuścił piec do pizzy na... ferrari
Pewien kierowca wózka widłowego w Chinach miał bardzo pechowy dzień w pracy. Przewożąc piec do pizzy przypadkowo upuścił go na maskę Ferrari F8 Tributo.
13.04.2023 | aktual.: 13.04.2023 16:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Materiał pierwotnie udostępniony w chińskiej aplikacji społecznościowej Weibo, a następnie na Twitterze, szybko obiegł internet na całym świecie. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że wózek widłowy próbował objechać zaparkowane Ferrari. Z nieznanych jednak przyczyn wielki piec osunął się z podnośnika i wylądował na masce supersamochodu.
Jak napisał jeden z użytkowników Twittera, to niezła ironia, że sprzęt przeznaczony do przygotowywania najsłynniejszych włoskich potraw spowodował uszkodzenie jednego z najsłynniejszych samochodów tego śródziemnomorskiego kraju.
Wszystko wskazuje na to, że uszkodzenia są ograniczone do maski i być może przedniego zderzaka. Jest więc szansa, że właściciel powinien nie mieć problemu z naprawą swojego pojazdu. Cena Ferrari F8 Tributo uzależniona jest od rocznika i może wynieść nawet ok. 2 mln złotych.