Rdzewiał przez 20 lat na polu. Teraz może kosztować fortunę
Zniszczony egzemplarz Astona Martina DB6 Mk2 Vantage, który przez 20 lat stał na polu, został przywrócony do życia, a jego cena może być teraz astronomiczna.
18.09.2023 | aktual.: 18.09.2023 17:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podaje The Mirror, DB6 Mk2 Vantage z 1970 r. trafił do Francji wkrótce po wyprodukowaniu, ale został porzucony na polu po tym, jak zapaliły się drzwi kierowcy. Po 20 latach samochód uratował zamożny paryski deweloper i umieścił go w garażu w Lille. Pod koniec 2019 roku zlecił przetransportowanie samochodu do Wielkiej Brytanii, gdzie Aston Service Dorset przeprowadził żmudną, trzyletnią renowację, która kosztowała 250 tys. funtów.
Specjaliści całkowicie rozebrali samochód do gołego podwozia i przestawili kierownicę na lewą stronę, aby dostosować go do francuskich dróg. Pojazd został wyposażony w silnik o pojemności 4,2 litra i może osiągnąć prędkość maksymalną 250 km/h. Antony Forshaw z Aston Service Dorset niedaleko Ferndown, rodzinnej firmy założonej w 1934 roku, w rozmowie z Mirror powiedział: — Sądzę, że klient początkowo planował ją sprzedać, ale jest tak zadowolony z rezultatu, że nie jestem pewien, jakie ma teraz plany.
Cena pojazdu może być obecnie niesamowicie wysoka. — Kiedy dostaliśmy Astona, był tak skorodowany i miał tyle dziur, że wyglądał jak ser szwajcarski — powiedział Anthony Forshaw. — Ceny się zmieniają, ale powiedziałbym, że obecnie jest wart około 500 tys. funtów — dodał.