Takich zdjęć w ogłoszeniu jeszcze nie było - Saab 9‑3 i piękna pani
W dzisiejszych czasach, gdy rynek aut używanych jest wypchany po brzegi, trzeba postarać się o uwagę potencjalnego klienta. Na jednym z polskich portali ogłoszeniowych pojawiło się ogłoszenie, które jest świetnym przykładem udanego marketingu.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Saab 9-3 Cabrio to bez wątpienia wyjątkowe auto, które zasługuje na równie wyjątkowe ogłoszenie. Sprzedawca prezentowanego egzemplarza naprawdę przyłożył się do pracy, fundując wszystkim zainteresowanym ciekawą historię opowiedzianą przy pomocy słów i pięknych fotografii.
O ich pięknie nie stanowi jednak prezencja Saaba (choć 9-3 Cabrio należy do grona całkiem atrakcyjnych aut), lecz urodziwa kobieta towarzysząca szwedzkiemu kabrioletowi na każdym zdjęciu. Jeśli wierzyć historii opisanej w ogłoszeniu, spędziła ona wiele wspaniałych chwil w towarzystwie przystojnego Szweda.
"Spotykali się nocą. Zawsze w tym samym miejscu. Zawsze o tej samej porze. Witał ją naprzemiennymi długimi i krótkimi spojrzeniami. Tak kokietował. Szybki drań z bogatym wnętrzem."
Do tego w niezłym stanie technicznym. Bezwypadkowy. Odkąd wyjechał z fabryki w 2004 roku, pokonał tylko 146 000 km. Traktowany raczej poprawnie, choć czasem służył do odrobiny szaleństwa.
"Skórę miał miękką, a oczy jasne. Nigdy nie klepany więc miał raczej równo pod sufitem. Lubił docisk, ale miał też swoje zahamowania. Zdarzały się i bączki, ale to raczej poza miastem. Tak zawsze jest dyskretniej. Trochę palił, ale jej to nie przeszkadzało. Kochała go za to jaki jest."
Choć sprawdził się jako emocjonujący towarzysz, w końcu przyszedł czas na coś nowego. Może teraz posłuży kolejnej, pięknej kobiecie...
"Wspaniała jazda się jednak skończyła.......zdradziła go z pewnym typem z Bawarii a konkretnie z Monachium. Coraz więcej pił i palił, ale wyszedł na prostą. Teraz może być Twój."
Z pozoru zwykłe ogłoszenie, a jakże piękne i pełne emocji. Czy zaowocuje szybką sprzedażą auta? Kto wie? Z pewnością jednak nie zabraknie chętnych do sprawdzenia, czy piękna pani towarzysząca Saabowi na zdjęciach, rzeczywiście jest z nim tak tak blisko związana.
