Subaru Viziv-7 Concept, czyli zapowiedź dużego SUV‑a

Model ten powstanie głównie z myślą o rynku amerykańskim, gdzie poprzednik w postaci Tribeki cieszył się niezłym wzięciem. Oczywiście duże Subaru trafi także na inne kontynenty, wliczając w to Europę. Choć u nas wolimy raczej nieco mniejsze propozycje. Wymiary konceptu Viziv-7 zdecydowanie robią wrażenie. Nadwozie mierzy 5,2 metra długości, 2 metry szerokości i 1,8 metra wysokości.

Na pokładzie zmieści się co najmniej 7 osób lub 5 osób i sporo bagażu. Viziv jest nawet większy niż zaprezentowany niedawno Volkswagen Atlas, choć obydwa auta mają bardzo podobny rozstaw osi wynoszący 3 metry. Jeśli chodzi o wygląd, także jest nieźle. Jak na tak dużego SUV-a, propozycja Subaru prezentuje się całkiem lekko i przyjemnie.

Z przodu zastosowano charakterystyczny, heksagonalny grill oraz ostro narysowane reflektory znane już m.in. z innych konceptów japońskiej marki. Podobać mogą się również masywne nadkola, choć sprawiają one, że koła wydają się mniejsze niż są w rzeczywistości. Ogólne wrażenie jest jednak niezłe. Pytanie tylko jak wiele rozwiązań z konceptu trafi do wersji produkcyjnej. Subaru jest przecież mistrzem w tworzeniu ciekawych konceptów i ich nudnych, produkcyjnych odpowiedników.

Według nieoficjalnych informacji, auto może otrzymać nazwę "Ascent". Wniosek o jej zatwierdzenie trafił niedawno do amerykańskiego urzędu patentowego. Co z napędem? Najprawdopodobniej pod maskę trafi doładowana czterocylindrówka o pojemności dwóch litrów. Na niektórych rynkach spodziewamy się także ewentualnego, 3,6-litrowego boksera z sześcioma cylindrami.

Ewentualna wersja produkcyjna powinna zadebiutować nie później niż do końca przyszłego roku. Czy drugie podejście Subaru do tematu dużych SUV-ów zmieni się w sukces? Według nas Japończycy powinni rozważyć stosowanie napędu hybrydowego. Niskie spalanie i ekologia to cechy coraz bardziej pożądane nie tylko w Europie, ale i w Ameryce.