Sportowiec z przyszłości | Citroën Lacoste Concept [galeria]
Francuzi musieli się postarać, aby na swój salon samochodowy przygotować wyjątkowy koncept, który będzie przykuwać uwagę wszystkich wizytatorów. Dzięki współpracy z modną i ekskluzywną marką ciuchów Lacoste udało się stworzyć coś nietuzinkowego, czyli Citroëna Lacoste Concept.
20.09.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Francuzi musieli się postarać, aby na swój salon samochodowy przygotować wyjątkowy koncept, który będzie przykuwać uwagę wszystkich wizytatorów. Dzięki współpracy z modną i ekskluzywną marką ciuchów Lacoste udało się stworzyć coś nietuzinkowego, czyli Citroëna Lacoste Concept.
Wystarczy szybkie spojrzenie na zdjęcie tytułowe, by przekonać się, że ten pojazd nie ma nic wspólnego ze standardowymi projektami francuskiego koncernu. Koncept Lacoste można śmiało nazwać futurystycznym i co najmniej dziwnym; wygląd tego auta sprawia, że wątpię w jego pełną zwrotność i bezpieczeństwo jazdy.
Zacznijmy od tego, że Citroën Lacoste Concept mierzy 345 centymetrów długości, 180 szerokości oraz 152 wysokości. Rozstaw osi w tym aucie to 230 centymetrów. Te wymiary przypominają nam samochody Citroën C1 i Toyota Aygo.
Pod maską samochodu z logo groźnego krokodyla tuż przy nadkolach drzemie trzycylindrowy silnik spalinowy. Detali na temat potencjalnej mocy, maksymalnego momentu obrotowego oraz największej prędkości jeszcze nie znamy, koncern twierdzi jednak, że "będzie dużo mocy jak na samochód o takich wymiarach i wadze". Trzymamy za słowo.
Wygląd auta - jak wspomniałem na początku - jest kontrowersyjny. Inspiracją designu konceptu były ubrania z naszytym krokodylem, czyli ekskluzywnej marki Lacoste. Projektanci konceptu uciekli się do nietuzinkowych rozwiązań, spośród których dwa rzucają się w oczy najbardziej.
Po pierwsze, jest to dach w kolorze zielonym, przedzielony białym pasem. Po drugie... brak drzwi. Designerzy zdecydowali się na odważny krok, jakim była rezygnacja ze standardowych drzwi oraz szyb na rzecz współgrającego z liniami auta zabudowania tylnej części oraz pozostawienie pustej przestrzeni dla kierowcy i pasażera. Będzie bardzo łatwo dostać się tego samochodu i równie łatwo go okraść, o zgrozo.
Początek inspiracji ciuchami Lacoste znajdziemy w kokpicie. Siedzenia wykonano w ten sposób, by imitowały koszulkę polo. Na fotelu kierowcy naszyto nawet oryginalny zielony znaczek krokodyla. Pasy bezpieczeństwa, zarówno z przodu, jak i z tyłu, mają typowe dla koszulek paski.
Citroën zdecydował się na stonowane kolory przemieszane z fluorescencyjnym zielonym, który kojarzy się z marką ubrań. Wszystko po to, aby auto było jak najbardziej unikatowe i ładne. Premiera Citroën Lacoste Concept już za kilkanaście dni w ojczyźnie mody, czyli na Paryskim Salonie Samochodowym. Czekamy na konkretną specyfikację!
Źródło: Carscoop