Poradniki i mechanikaSkrzynia biegów w Williams FW33 Cosworth [technika wyścigowa odc. 28]

Skrzynia biegów w Williams FW33 Cosworth [technika wyścigowa odc. 28]

Zespół Williams przygotował na ten sezon jedno z najciekawszych rozwiązań technicznych spośród wszystkich ekip Formuły 1. Chodzi o skrzynię biegów i zmiany konstrukcyjne w jej pobliżu.

Skrzynia biegów w Williams FW33 Cosworth [technika wyścigowa odc. 28]
Olgierd Lachowski

03.04.2011 | aktual.: 30.03.2023 12:24

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O nietypowym wsporniku tylnego skrzydła już pisałem kilka odcinków temu. Teraz przyjrzyjmy się bliżej dlaczego Williams zdecydował się na zastosowanie tego właśnie wspornika.

Jego użycie nie jest przypadkowe i wynika z zupełnie innej budowy tylnej części bolidu, w której ważnym elementem jest skrzynia biegów. To właśnie zmiany w jej konstrukcji spowodowały, że zastosowano dziwne rozwiązanie z centralną podporą skrzydła.

W walce zarówno o obniżenie środka masy, jak i poprawienie własności aerodynamicznych FW33 konstruktorzy zbudowali nową skrzynię biegów o nieco innej strukturze.

Na żółto zaznaczony jest obszar, który Williams, dzięki nowej skrzyni biegów, mógł zabudować w dowolny sposób.
Na żółto zaznaczony jest obszar, który Williams, dzięki nowej skrzyni biegów, mógł zabudować w dowolny sposób.

Brytyjski zespół przekonstruował skrzynię biegów tak, że jest zdecydowanie niższa. Udało się to między innymi dzięki obniżeniu i przesunięciu mechanizmu różnicowego. Otworzyło to drogę do zmniejszenia wysokości całej skrzyni.

Na żółto zaznaczona jest krawędź boczna nowej skrzyni Williamsa. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)
Na żółto zaznaczona jest krawędź boczna nowej skrzyni Williamsa. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)

Jak widać na poniższym zdjęciu otwór do montażu półosi znajduje się poniżej zamontowanego wahacza. Ten przykręcony wahacz jest wahaczem dolnym. Zwykle wyjścia z mechanizmu różnicowego w bolidach F1 znajdują się nieco powyżej dolnego wahacza.

Na żółto zaznaczono wyjście z mechanizmu różnicowego. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)
Na żółto zaznaczono wyjście z mechanizmu różnicowego. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)

Wnikliwe oko zauważy, że obudowa skrzynki jest z jednego kawałka, tzn. nie jest dzielona. Podziału obudowy dokonuje się w celu ułatwienia demontażu mechanizmu różnicowego. Tutaj tego nie ma. Craig Scarborough sugeruje, że być może mechanizm różnicowy można wymontować z boku (z niewidocznej na zdjęciu strony). Jednoczęściowa obudowa skrzyni jest z pewnością sztywniejsza od klasycznej (ewentualnie przy tej samej sztywności może być lżejsza).

Obniżenie mechanizmu różnicowego korzystnie wpływa na aerodynamikę i środek masy, ale powoduje pewne komplikacje w przeniesieniu napędu. Półosie Williamsa są pochylone pod „nienaturalnie” dużym kątem (zwykle są to 2-3[sup]o[/sup]). Zwykle zwiększa to obciążenia przegubów i łożysk.

Schematycznie narysowałem różnicę w kątach pochylenia półosi. Szary - inne bolidy, czerowny - Williams FW33
Schematycznie narysowałem różnicę w kątach pochylenia półosi. Szary - inne bolidy, czerowny - Williams FW33

Sam Michel twierdzi jednak, że nic nie pozostawiono przypadkowi, bo ta skrzynia była projektowana od marca zeszłego roku, a specjalne przeguby zaprojektował Pankl.

Zazwyczaj dolne wahacze tylnego zawieszenia instalowane są w połowie wysokości skrzyni biegów. Nad nimi w górnej części zamontowane są górne wahacze. W FW33 jest inaczej. Dolne wahacze zamontowano na górnej krawędzi skrzyni.

Na żółto zaznaczone są mocowania wahacza dolnego. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)
Na żółto zaznaczone są mocowania wahacza dolnego. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)

Z kolei górne wahacze mają punkty podparcia na górze w przedniej części skrzyni oraz we wsporniku tylnego skrzydła. Co więcej, wahacze te nie są wahaczami trójkątnymi, a maja kształt litery Z (widać to dobrze na niższym z dwóch poniższych zdjęć).

Na żółto zaznaczone są mocowania górnego wahacza. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)
Na żółto zaznaczone są mocowania górnego wahacza. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)
Na czerwono zaznaczyłem kształt tylnego górnego wahacza.
Na czerwono zaznaczyłem kształt tylnego górnego wahacza.

Williams FW33 ma zawieszenie PullRod (cięgnowe), a jego amortyzatory ze sprężynami są zainstalowane poziomo i ukryte w obudowie skrzyni biegów. Otwór montażowy na amortyzatory i sprężyny widać na zdjęciu poniżej.

Na żółto zaznaczony jest otwór na amortyzator i sprężynę. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)
Na żółto zaznaczony jest otwór na amortyzator i sprężynę. / autor fot.: Andrew Robertson (@ JarZ)

To rozwiązanie nie zostanie w całości skopiowane przez konkurentów, bo wymaga to ingerencji w strukturę wozu, a następnie homologacji.

Zobacz też:

W poprzednim odcinku:

Źródło: scarbsf1 (foto)

Komentarze (0)