Renault zainteresowane przejęciem stajni Lotusa?
Gdy Renault dowiedziało się o niemożliwości wykupienia zespołu Toro Rosso od Red Bulla podobno wróciło do rozmów z Lotusem, czyli byłym zespołem fabrycznym francuskiego producenta.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Helmut Marko dał do zrozumienia włodarzom Renault, że wykupienie stajni Toro Roso nie wchodzi w grę, ale istnieje możliwość nawiązania ścisłej współpracy i posadzeniem w bolidach kierowców nominowanych przez francuskiego producenta. Renault jest jednak zainteresowane prowadzeniem własnej stajni wyścigowej i rzekomo wróciło do rozmów z Lotusem. Zespół z Enstone był przez lata fabryczną stajnią Renault, ale zerwał definitywnie współpracę z Francuzami po tym, jak w zeszłym roku podpisał kontrakt na dostawę silników z Mercedesem. Lotus wszystkiemu zaprzecza i zapewnia, że zamierza współpracować z Mercedesem najkrócej do 2020 roku.
Budżet Renault wynosi według spekulacji ok. 30 mln euro, a w grę wchodzi przejęcie jednej z kilku stajni. Obok Lotusa, Renault jest zainteresowane również Sauberem i Force India. Być może to zespół z Indii będzie najbardziej dostępny finansowo. Za 30 mln euro Red Bull nie zgodzi się nawet na pomalowanie bolidów Toro Rosso na żółto.