Rabaty na poziomie 24 proc., opony za złotówkę. Wiemy, kto ma najlepszą wyprzedaż rocznika
Początek roku oznacza gigantyczne przeceny u dealerów. W niektórych przypadkach ceny spadają nawet o 24 proc! Nie każda oferta jest jednak przejrzysta na pierwszy rzut oka. Która z nich jest najlepsza? Na to pytanie odpowiada raport platformy carsmile.pl.
14.01.2019 | aktual.: 28.03.2023 12:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Salony samochodowe na początku roku przyciągają klientów rozmaitymi korzyściami – niektórzy z producentów są w stanie oferować nawet 50 tys. zł rabatu. Jak zwykle jednak jeśli coś wygląda zbyt korzystnie, nie do końca jest prawdziwe. Obniżka nie zawsze dostępna jest od razu, lecz wymaga dodatkowych zakupów, np. ubezpieczenia.
Poza tym, rabat w wysokości 5 tys. zł jest ciekawą propozycją, gdy auto kosztuje 50 tys. zł. Jeśli jego cena wynosi 200 tys. zł, trudno mówić tu o wyjątkowych wyprzedażach. Analitycy carsmile.pl przeanalizowali cenniki i znaleźli oferty, które w bezpośredni sposób wpływają na cenę pojazdu. Pozostałe elementy promocji ujęto w rankingu jako "dodatkowe korzyści". Samochody marek premium, przez ograniczone informacje dot. specyfikacji, nie zostały ujęte w zestawieniu.
Jak wskazuje raport carsmile.pl, największymi okazjami są samochody, których produkcja zakończyła się w zeszłym roku. Mowa więc o Toyocie Avensis czy Skodzie Rapid Spaceback, której ostatnie sztuki można kupić z rabatem sięgającym prawie 20 proc. Zaskakujące może być pierwsze miejsce Peugeota 308, który jest tańszy o 24 proc.! Francuska marka wszak rezygnowała ostatnio z takiej polityki cenowej. Jak zwykle agresywnie atakuje Fiat (z modelami Tipo i 500L), Volkswagen (Golf, Passat) i Nissan z Qashqaiem. W ich przypadku jesteśmy przyzwyczajeni do agresywnej polityki rabatowej, szczególnie na wyprzedażach. Oferowane upusty na wymienione modele wahają się od niecałych 17 do 18 proc.
Warto jednak zgłębić się w raport i zajrzeć poza pierwszą dziesiątkę. Opel wyprzedaje miejski model Corsa z silnikiem 1,2, schodząc poniżej psychologicznej bariery 40 tys. zł za nowe auto. Przy zakupie większego Crosslanda X (który już na starcie ma rabat 9500 zł) otrzymamy kolejny 1000 zł za rejestracje auta w portalu MyOpel. Z kolei Renault – mowa tu o modelach np. Espace i Talisman – dostarcza komplet opon zimowych za 1 zł.
Pełny raport z wyszczególnionymi korzyściami można znaleźć tutaj.