Przypadek (wypadek) Astona

Kilkuletni Aston Martin DB7 na zdjęciach wygląda trochę tak, jakby ktoś puknął go w bok na wysokości tylnego koła. Nic bardziej mylnego. Uszkodzenie nadkola wydaje się być dziwne, zupełnie jakby auto było ofiarą ataku przydrożnej latarni. Znowu nie.

Przypadek (wypadek) Astona
Bartosz Pokrzywiński

07.11.2008 | aktual.: 02.10.2022 15:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

  • Panie, co się stało?
  • Nic, felga pękła.

Kilkuletni Aston Martin DB7 na zdjęciach wygląda trochę tak, jakby ktoś puknął go w bok na wysokości tylnego koła. Nic bardziej mylnego. Uszkodzenie nadkola wydaje się być dziwne, zupełnie jakby auto było ofiarą ataku przydrożnej latarni. Znowu nie.

  • Panie, co się stało?
  • Nic, felga pękła.

Nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem, nie wiadomo co spowodowało owe pęknięcie. Felga musiała zostać źle odlana albo właściciel musiał wjechać szybko w potężną dziurę, w takich felgach kiedy pęknie jedno ramie inne mogą nie poradzić sobie z utrzymaniem ciężaru samochodu. Taka jest moja ocena. Dodam, że stało się to w Holandii.

Jeżeli felga miałaby być źle odlana, to dlaczego ujawniło się to po tylu latach (DB7 produkowano 93-03), chyba że właściciel wymienił felgę (pewnie tak było i to nie raz). Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Spotkaliście się z takim przypadkiem?

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)