Protesty w większości miast. W podróży weź pod uwagę gigantyczne utrudnienia
Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji w wielu miastach odbywają się protesty, które powodują gigantyczne problemy komunikacyjne. Demonstracje mają formę "spacerów" oraz blokad samochodowych. Jeśli nie wybieracie się na protest, lepiej unikać centrów miast.
26.10.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań czy chociażby Wałbrzych – praktycznie w każdym ośrodku miejskim można spotkać się z protestami, które wyniknęły ze sprzeciwu wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Można już zapomnieć o swobodnym przebiciu się przez centrum – to zostało zapewne zablokowane przez demonstrantów.
Zakorkowane są kluczowe trasy. W Koszalinie zablokowane jest rondo 100-lecia Odzyskania Niepodległości, w Katowicach z kolei demonstracja ma miejsce przed siedzibą Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. W Poznaniu stoi węzeł Kaponiera. Podobna sytuacja ma miejsce w Łodzi.
W Warszawie trzeba zwrócić uwagę na Rondo ONZ, de Gaulle'a, Aleję Solidarności. Stoi Aleja Armii Ludowej, ciasno jest również Wisłostradzie. W Krakowie z kolei dotknięta jest Aleja Trzech Wieszczów, ul. Dietla i okolice Kapelanki.
Należy pamiętać, że problem koronawirusa nie zniknął i dalej zarówno podczas przebywania na świeżym powietrzu czy korzystaniu z komunikacji miejskiej należy zasłaniać usta oraz nos. Zalecane jest również utrzymywanie dystansu społecznego.