Premiera Porsche Cayenne Coupé. Nowy konkurent dla BMW X6
Niemieckie SUV-y ala coupé mają nowego konkurenta. Do segmentu, który do tej pory reprezentowały BMW X6, Mercedes GLE Coupé i od niedawna Audi Q8, dołącza Porsche Cayenne Coupé. Moim zdaniem samochód wygląda fantastycznie, a waszym?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Porsche zawdzięcza modelowi Cayenne sukces finansowy, bo to właśnie ten SUV wyciągnął z kryzysu niemieckiego producenta aut sportowych. Teraz w nowej wersji może sprzedawać się jeszcze lepiej.
Sylwetkę o charakterze coupé podkreśla obniżona o około 20 mm linia dachu, bardziej pochylona przednia szyba i słupki A, a także duży spojler dachowy Przeprojektowano też tylne drzwi i błotniki, które poszerzają tylne nadkola o 18 mm, nadając autu jeszcze więcej muskulatury. Nadwozie ma długość 4931-4939 mm w zależności od wersji, a rozstaw osi to 2895 mm.
Tylny aktywny spojler, umieszczony tuż nad linią świateł w stylu Panamery, jest pierwszym w tym segmencie tego typu rozwiązaniem. Od prędkości 90 km/h wysuwa się o 135 mm, w ten sposób zwiększając docisk na tylnej osi.
Nowe Porsche Cayenne Coupé ma ciekawą kolorystykę, bowiem część lakierowaną umieszczono pomiędzy dolną czarną – nadkola, progi i dolna część zderzaków – a górną, także w kolorze czarnym. Tu z kolei zastosowano duży szklany dach o powierzchni 2,16 m2. Jego faktycznie przejrzysta część zajmuje 0,92 m2. Klient może też zamówić dach z kompozytów węglowych wykonany w stylu 911 GT3.
Wnętrze jest niemal kopią Porsche Cayenne. W standardzie w tylnej części znajduje się kanapa z profilowaniem dla dwóch pasażerów, a jako opcja, ale bez dopłaty, dwa komfortowe niezależne siedzenia. Pasażerowie drugiego rzędu siedzą o 30 mm niżej niż w Cayenne, co pozwoliło wygospodarować nieco więcej przestrzeni nad głowami. Jednak może to też oznaczać, że nie będzie im tak wygodnie jak w klasycznym nadwoziu.
Bagażnik nowego Coupé ma pojemność 625 l, a po złożeniu kanapy 1540 l. Wersja Turbo jest w tym aspekcie minimalnie skromniejsza – odpowiednio 600 i 1510 l. To wciąż znaczne wartości, które można z powiedzeniem wykorzystać nawet na długi wyjazd.
Dwie jednostki turbo pod maską
Na początku Porsche Cayenne Coupé ma być oferowane z dwiema jednostkami turbodoładowanymi, przeniesionymi z modelu Cayenne. Mniejszym jest 3-litrowy wariant 6-cylindrowy i mocy 340 KM. Jego maksymalny moment obrotowy osiąga wartość 450 Nm. Samochód wyposażony w pakiet Sport Chrono rozwija prędkość 100 km/h w czasie 6 s, natomiast z pakietem obniżającym masę w 5,9 s. Prędkość maksymalna dochodzi do 243 km/h.
Mocniejszy wariant o nazwie Cayenne Turbo Coupé jest napędzany 4-litrowym silnikiem V8 o mocy 550 KM i momencie obrotowym 770 Nm. Do setki rozpędzi on auto w czasie 3,9 s. Prędkość maksymalna to 286 km/h. Z takimi osiągami Cayenne Turbo Coupé jest jednym z najszybszych SUV-ów świata.
Wiadomo też o pośredniej wersji S o jeszcze bardziej sportowym charakterze, generującej moc 440 KM oraz hybrydowej E-Hybrid o mocy systemowej 462 KM. Jednak chwilę będziemy musieli na nie poczekać.
Oczywiście tradycyjnie dla marki Porsche, z chwilą premiery przedstawiono się ceny wersji podstawowych, w tym na Polskę. Wersja z jednostką 3-litrową kosztuje od 411 000 zł, natomiast Turbo wyceniono na przynajmniej 720 000 zł. W standardzie klient otrzymuje już takie rarytasy jak asystenta parkowania czy adaptacyjne zawieszenie.
Szerzej o aucie, na którego premierze jest nasz redakcyjny kolega Tomek Budzik, przeczytacie już niebawem.
