Powstało tylko 110 sztuk Alpine A110 w tym kolorze. Jedna trafiła do Polski
Alpinie A110 to bez wątpienia jedna z bardziej niszowych propozycji w segmencie aut sportowych. Każdy kto kupi ten model ma gwarancję, że wyróżni się z tłumu. Są jednak osoby, które pragną jeszcze większego indywidualizmu. Z myślą o nich powstała edycja Orange Sanguine.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak nietrudno się domyślić. Motywem przewodnim jest tu kolor pomarańczowy, nawiązujący do barw, w których oferowano pierwsze A110 przed 1970 rokiem. Producent mógł wówczas pochwalić się aż 29 lakierami - większość z nich była naprawdę spektakularna.
Dziś w dobie motoryzacji zdominowanej przez szarości, biele i czernie, edycja specjalna taka jak Orange Sanguine budzi wyłącznie pozytywne emocje. Co więcej, pozwoli właścicielom takich aut poczuć się naprawdę wyjątkowo. Francuzi zaplanowali bowiem wyprodukowanie zaledwie 110 egzemplarzy. Jeden z nich trafiła do Polski i jest dostępny w salonie Alpine Katowice.
Ten, kto zdecyduje się ją kupić, będzie więc jedynym posiadaczem pomarańczowego A110 nad Wisłą. Z uwagi na to, że mowa o specyfikacji S, klient dostanie też 1,8-litrowy silnik o mocy 292 KM i usztywnione zawieszenie, co w połączeniu z krzykliwym lakierem stworzy naprawdę ostrą kombinację.