Policyjny pościg ulicami Wrocławia. Uciekinier miał 12 lat

Kierowca samochodu dostawczego uciekał przed policją ulicami Wrocławia. Gdy go złapano, okazało się, że to jeszcze dziecko.

W pościg za piratem drogowym udał się policjant po służbie
W pościg za piratem drogowym udał się policjant po służbie
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe

29.04.2023 | aktual.: 30.04.2023 10:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do niecodziennego zdarzenia doszło w środę, 26 kwietnia, na wrocławskich Partynicach. Niedługo po służbie policjant oddziału prewencji jechał swoim autem po rondzie, kiedy nagle bus wymusił na nim pierwszeństwo. Policjant usiłując uniknąć kolizji zahamował, jednakże nie uchroniło go to przed uszkodzeniem pojazdu.

Kierowca mercedesa sprintera został wówczas poinformowany, aby zatrzymał się na poboczu. Niestety po zjeździe z ronda zaczął uciekać. Policjant chcąc jak najszybciej wyeliminować z ruchu kierującego, który stwarzał realne zagrożenie dla innych użytkowników drogi, rozpoczął pościg.

W rezultacie podczas pościgu po kilku zakrętach pojazd kierującego zablokował się, a policjant uniemożliwiając mu wycofanie zastawił go swoim autem. Kierujący pojazdem cofając, uderzył w samochód funkcjonariusza, wypchnął go i ruszył dalej. Po kolejnej próbie ucieczki i brawurowej jeździe kierujący prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i po chwili uderzył w mur wiaduktu kolejowego.

KWP we Wrocławiu

Policjant sprawdził, czy kierowcy nic się nie stało, a następnie nakazał mu opuścić pojazd. Wtedy okazało się, że za kierownicą siedział 12-letni chłopiec. Nieletniego przekazano pod opiekę wezwanego na miejsce patrolu Wydziału Ruchu Drogowego KMP we Wrocławiu. Jak wynika z późniejszych ustaleń, pojazd, którym uciekał chłopiec, został wcześniej skradziony.

Komentarze (8)