Polak, który wstrzymał ruch na lotnisku w Hanowerze, był pod wpływem narkotyków. Wjechał autem między samoloty

Niemiecka policja poinformowała, że Polak, który na płytę lotniska w Hanowerze wjechał swoim BMW, był pod wpływem narkotyków. 21-latek zaczął ścigać się z samolotem.

Lotnisko w Hanowerze było sparaliżowane przez 4 godziny
Lotnisko w Hanowerze było sparaliżowane przez 4 godziny
Szymon Jasina

20.02.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło 29 grudnia 2018 r., ale dopiero teraz funkcjonariusze potwierdzili, że młody Polak był pod wpływem kokainy i amfetaminy. Jest też osobą notowaną już przez policję za przestępstwa narkotykowe.

Przypomnijmy, że mężczyzna jadąc swoim BMW, staranował bramę lotniska i zaczął gonić airbusa A320, który przyleciał z Aten. Cały port został sparaliżowany na 4 godziny, po których wznowiono loty.

Mężczyzna odmówił złożenia zeznań, ale policja wykluczyła działanie terrorystyczne.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (4)