Pig‑klasa, czyli Greenpeace vs. Mercedes
Jak dobrze wszyscy wiedzą ekologia jest w modzie i każdy większy gracz na rynku motoryzacyjnym stara się pokazać coś, co sprosta zapotrzebowaniom klientów. Mercedes ostatnio zaprezentował zieloną C-klasę, jednak jak się okazuje to za mało. Rok temu ekologowie ze stowarzyszenia Greenpeace zbłaźnili Porsche, a w tym roku wybór padł na Mercedesa. Eko-wojownicy zorganizowali protest przed salonem dealerskim w niemieckiej Kolonii.
18.09.2008 | aktual.: 02.10.2022 14:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak dobrze wszyscy wiedzą ekologia jest w modzie i każdy większy gracz na rynku motoryzacyjnym stara się pokazać coś, co sprosta zapotrzebowaniom klientów. Mercedes ostatnio zaprezentował zieloną C-klasę, jednak jak się okazuje to za mało. Rok temu ekologowie ze stowarzyszenia Greenpeace zbłaźnili Porsche, a w tym roku wybór padł na Mercedesa. Eko-wojownicy zorganizowali protest przed salonem dealerskim w niemieckiej Kolonii.
Greenpeace oskarża Mercedesa o tworzenie klimatyzowanych świnek, co świetnie obrazuje powyższy obrazek, na którym widzimy klasę ML przyodzianą w świński ryjek i uszy. W całym zamieszaniu chodzi o zgubny wpływ samochodów z klimatyzacją na globalne ocieplenie (aktywna klimatyzacja pożera conajmniej 2 dodatkowe litry paliwa, co wpływa na większą emisję spalin).
Źródło: carscoop