Pierwsze testy polskiego VW Polo WRC [wideo]
Stajnia rajdowa Dytko Sport zaprezentowała wreszcie nowy, samochód sportowy o nieco naciąganej nazwie VW Polo WRC. Na to auto czekaliśmy podczas Barbórki Warszawskiej, ale nie udało się przygotować go na czas. Teraz możemy obejrzeć na zdjęciach i na wideo nowe dzieło Pawła Dytko i jego mechaników.
17.12.2011 | aktual.: 12.10.2022 13:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O polskim Volkswagenie Polo WRC pisaliśmy już w jednym z rajdowych podsumowań miesiąca. Teraz możemy podziwiać ten wózek w akcji. To co opuściło garaż stajni Dytko Sport wygląda lepiej niż można się było spodziewać.
Prototyp VW Polo WRC - Dytko
Auto jest teraz w fazie testów i regulacji. Paweł Dytko przyznaje, że na razie nie łatwo „ogarnąć tego potworka”. Nic dziwnego. Samochód o masie niewiele ponad 1200 kg wyposażono w mocno podrasowany silnik turbo o mocy ponad 400 KM. Prawdopodobnie jest to jednostka napędowa Mitsubishi Lancera Evo. Napęd przenoszony jest przez seryjną (prawdopodobnie) skrzynię biegów na cztery koła. Cały układ napędowy również może pochodzić z Mitsubishi Lancera, którego budowę Paweł Dytko zna niemal na pamięć. Samochód prowadzi się nerwowo, co akurat trudno zauważyć na filmie.
Paweł Dytko jeszcze nie wie do czego samochód będzie mu służył. Jest konstrukcją prototypową i nie może startować w typowych, rajdowych klasach. Nie jest to również prawdziwe WRC. Oczywiście nie oznacza to, że do niczego się nie nadaje. Obecny egzemplarz jest traktowany jako pojazd doświadczalny, a docelowo ma powstać nowe, bardzo lekkie nadwozie oparte na rurowej konstrukcji jak w WRC. Dzięki temu spadnie masa. Celem jest zejście poniżej 1000 kg.
O planach na sezon 2012 Paweł Dytko...
Czekamy teraz z niecierpliwością na nowe, krajowe regulaminy techniczne na sezon 2012, które powinny dopuszczać do startu w Mistrzostwach Polski takie bolidy z tak dużym zakresem przeróbek konstrukcyjnych. Wtedy podejmiemy decyzję, czy starujemy w pełnym cyklu w Polsce, czy w Europie, a być może poświęcimy się nowemu projektowi - starcie w najsłynniejszym i najdłuższym wyścigu górskim na świecie - Pikes Peak International Hill Climb, który jest rozgrywany w lipcu w amerykańskim stanie Kolorado. Ma prawie 20 kilometrów długości i metę zlokalizowaną na wysokości ponad 4300 m n.p.m! Zobaczymy, wszystko zależy od podejścia sponsorów i wielkości budżetu.
Do obejrzenia pełnych galerii autorów zapraszam na ich portfolia: