Pierwsza taka akcja "Wszystkich Świętych". Na to zwrócą uwagę policjanci

O zwiększonej liczbie policjantów na drogach nie trzeba przypominać, jednak to pierwsza akcja "Wszystkich Świętych" – kiedyś "Znicz" – z nowym, wysokim taryfikatorem mandatów.

Przy cmentarzach pojawią się też nieoznakowane radiowozy i policjanci "w cywilu"
Przy cmentarzach pojawią się też nieoznakowane radiowozy i policjanci "w cywilu"
Źródło zdjęć: © policja | Policja
Mateusz Lubczański

28.10.2022 14:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

– W akcji "Znicz" w ostatnich latach brało udział średnio około 5 tys. policjantów drogówki, wspieranych przez funkcjonariuszy innych pionów – powiedział Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji w wywiadzie dla portalu 300gospodarka.pl.

W tym roku nie będzie inaczej, a sama akcja "Wszystkich Świętych" ma trwać wyjątkowo długo, bo od 28 października do 2 listopada. Funkcjonariusze będą wykorzystywać nowy taryfikator mandatów. Wystarczy powiedzieć, że za przekroczenie prędkości o 31 km/h zapłacimy 800 zł kary, choć wcześniej było to maksymalnie 300 zł.

Policja, oprócz eliminowania pijanych kierowców z dróg, zwróci uwagę na nieprawidłowe zachowania kierowców wobec pieszych czy przewożenie dzieci bez fotelików ochronnych. Do gry wchodzą nie tylko nieoznakowane radiowozy, ale i drony, które obserwować będą zachowania kierowców z powietrza.

Kierowcy będą musieli zwrócić szczególną uwagę na pieszych, bowiem wykroczenia przeciwko nim są wyjątkowo kosztowne. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu to mandat w wysokości 1500 zł, wyprzedzanie na przejściu lub przed nim to również 1500 zł kary. Co więcej, te wykroczenia podlegają recydywie, co oznacza, że kolejna kara będzie dwa razy większa.

Policja zwraca też uwagę, by piesi nosili odblaski w sposób widoczny dla kierowców. To znacząco podnosi bezpieczeństwo i jest wymagane poza terenem zabudowanym.

Komentarze (12)