Peugeot prezentuje zwiastun wyścigowego bolidu Le Mans
Peugeot wraca do Le Mans - to już pewne. Francuska marka zamierza wystąpić w najsłynniejszym wyścigu świata w 2022 roku po 11 latach przerwy. Auto jest jeszcze we wczesnej fazie rozwoju i trudno stwierdzić, jak dokładnie będzie wyglądać. By zaspokoić naszą ciekawość, Peugeot opublikował pierwszą wizualizację.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bolid o roboczej nazwie Peugeot Rebellion prezentuje się bardzo agresywnie. Mamy nadzieję, że ostateczne wydanie będzie równie spektakularne, choć oczywistym jest, że ważniejsze niż wygląd są tu kwestie osiągów, a w szczególności aerodynamiki. Ta niestety nie zawsze idzie w parze z atrakcyjną prezencją.
Zwiastun nowego Peugeota powinien pobudzać wyobraźnię nie tylko fanów wyścigów, ale i wszystkich wielbicieli motoryzacji. Francuzi zamierzają bowiem startować w nowej, produkcyjnej klasie, która nakłada na producenta konieczność wyprodukowania co najmniej 20 drogowych odpowiedników torowego bolidu. To wspaniała wiadomość, która oznacza, że Peugeot doczeka się własnego supersamochodu.
Wróćmy jednak do bolidu - jeśli coś wam on przypomina, nie jesteście w błędzie. Pojazd zaprezentowany na wizualizacji jest bowiem inspirowany wirtualnym konceptem Peugeot Vision Gran Turismo stworzonym na potrzeby konsolowego tytułu w 2017 roku. Czyżby już wtedy Francuzi planowali swój powrót do Le Mans?
W przygotowaniu ostatecznego bolidu na 2022 rok pomoże szwajcarska firma Rebellion, która od prawie dekady rywalizuje na najwyższych szczeblach wyścigów wytrzymałościowych. Wesprze ona swoim doświadczeniem zespół Peugeota i pomoże Francuzom zaaklimatyzować się w świecie motorsportu po długiej przerwie.