Peugeot 2008 oficjalnie. 208 w rozmiarze XXL
Francuzi chcą uszczknąć kawałek z tortu, jakim jest segment crossoverów. Jedna z ich propozycji nazywa się Peugeot 2008 i zostanie pokazana oficjalnie podczas targów w Genewie.
20.02.2013 | aktual.: 13.10.2022 10:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Francuzi chcą uszczknąć kawałek z tortu, jakim jest segment crossoverów. Jedna z ich propozycji nazywa się Peugeot 2008 i zostanie pokazana oficjalnie podczas targów w Genewie.
Peugeot 2008 to kolejny reprezentant segmentu popularnych crossoverów, który cieszy się niesłabnącą popularnością wśród klientów na całym świecie. Trudno się temu dziwić - samochody te łączą w sobie tak pożądane cechy jak kompaktowe wymiary i stosunkowo niewielkie zużycie paliwa z bojową aparycją SUV-a.
2008 idealnie wpisuje się w crossoverowy kanon. Ma 4,16 m długości i 1,74 m szerokości, a z wyglądu przypomina większego 4007 (notabene bazującego na Mitsubishi Outlanderze), choć jego płyta podłogowa to wydłużona platforma miejskiego 208. Oczywiście, auto jest też zawieszone wyżej, a na progach i zderzakach znajdują się ochronne nakładki. Bagażnik mieści 360 litrów i można go powiększyć do 1194 l, składając tylne siedzenia.
W środku uwagę zwraca klon wnętrza z modelu 208, który zaprojektował Polak Adam Bazydło. Podobnie jak w małym Peugeocie kierownica jest malutka, a zegary są umieszczone w dziwacznym miejscu, pod samą szybą. Testowałem 208 i nie sprawiało mi to kłopotu, jednak nie każdemu to rozwiązanie przypadnie do gustu.
Paleta silników będzie obejmować cztery jednostki benzynowe i trzy diesle. Silnik 1,2 ma trzy cylindry i występuje w trzech wariantach mocy: 82, 110 i 130 KM (dwa ostatnie są wyposażone w turbosprężarkę). Wolnossący, czterocylindrowy silnik 1,6 VTi rozwija moc 120 KM. Diesel 1,4 dysponuje mocą 67 KM, a dobrze znane 1,6 HDi można będzie kupić w wersji 92- i 115-konnej. Co ciekawe, ta jednostka jest także stosowana w różnych modelach Forda, Peugeota, a nawet Volvo.
Produkcja nowego Peugeota będzie się odbywać we Francji, ale także w Chinach i Brazylii. Są to rynki, z którymi pogrążony w głębokich kłopotach finansowych koncern PSA (właściciel marki Peugeot) wiąże olbrzymie nadzieje. Oczywiście, auto będzie też sprzedawane na pozostałych rynkach Azji, Europy i Ameryki Południowej.
Zastanawiający może być fakt, że w informacjach prasowych nie ma ani słowa na temat (nawet opcjonalnego) napędu na cztery koła. Podobnie postąpiło też Renault z konkurencyjnym modelem Captur. Cóż, najwyraźniej przyszło nam żyć w czasach, kiedy auto (podobno) terenowe może się obyć bez takiego "niepotrzebnego" dodatku.
Źródło: Carscoop