Petycja o Audi TT RS - podpiszesz?

Kiedy byłem mały, Stany Zjednoczone jakie znałem z filmów wydawały mi się rajem na ziemi, a amerykańskie samochody były dla mnie najwspanialsze. Dzisiaj wiem już, że to bardzo dziwny kraj, który może zazdrościć paru rzeczy europejczykom, szczególnie jeśli chodzi o auta. Jednym z nich jest Audi TT RS.

Petycja o Audi TT RS - podpiszesz?
Bartosz Pokrzywiński

08.08.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wolność, muscle cary, idealnie białe zęby, szerokie drogi i mnóstwo miejsc do jazdy na deskorolce - tak wyglądał w moich oczach obraz Stanów Zjednoczonych. Z czasem jednak okazało się, że nie wszystko jest takie proste. Muscle cary są nadal czymś szczególnym, jednak okropne plastikowe wnętrza Fordów czy Chryslerów są w stanie zrazić ludzi do amerykańskiej motoryzacji. Oczywiście w USA można kupić również auta japońskie czy europejskie, jednak nie wszystkie.

Kiedy Toyota przewiduje specjalne modele przeznaczone tylko na rynek ameryki północnej, niemieccy producenci bardzo rozważnie wysyłają tam swoje auta i nie wszystkie Mercedesy, BMW i Audi są dostępne w Stanach Zjednoczonych. Porównywaliście kiedyś konfigurator S-Klasy w Polsce, a w USA? Tam do wyboru jest wersja silnikowa, lakier, felgi, tapicerka i kilka dodatków, które może zamontować dealer, kiedy u nas możemy wybierać każdy pojedynczy element, a samej skórzanej tapicerki mamy trzy-cztery rodzaje, każdy w kilku wariantach kolorystycznych.

Niedawno Audi poinformowało, że od 2012 roku w USA dostępny będzie model RS5. Teraz niemiecki producent zastanawia się jeszcze nad modelem TT RS, czyli Porsche 911 dla uboższych. Audi stworzyło specjalną stronę pod adresem ttrspetition.com, możemy na niej podpisać się pod petycją, jeżeli chcemy żeby TT RS trafiło do USA.

Gwoli przypomnienia TT RS napędzane jest 2.5-litrowym pięciocylindrowym silnikiem wzmocnionym przez turbosprężarkę. Auto rozpędza się do pierwszej setki w 4.6-sekundy i po odpłatnym przesunięciu elektronicznej blokady osiąga prędkość maksymalną 280 kilometrów na godzinę. Na naszym rynku 340-konny model dostępny jest już od 243.000 złotych.

Fajny pomysł z tą petycją.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)