Perfetto Italia? – Anderson Germany 458 Italia Black Carbon Edition (2011)
Po słabo prezentującym się pod względem ulepszeń Ferrari 599 GTB Fiorano i lepszym Aston Martinie DBS (ten wóz na łamach Autokultu dopiero się pojawi) Anderson Germany przedstawia dużo ciekawszą propozycję dla Ferrari 458 Italia. W czterech słowach: moc, czerń i włókno węglowe.
07.04.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za tuning Italii nie biorą się byle jakie firmy. Pierwszą była Oakley Design, które naprawdę wysoko ustawiła poprzeczkę konkurencji. Jeśli firma tuningowa chce być w ścisłej czołówce, powinna w końcu dobrać się do Ferrari 458.
Gdy bolid z szalejącym koniem na masce opuszcza bramy fabryki w Maranello, jego 4,5-litrowy, 8-cylindrowy, widlasty silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa generuje 570 KM przy 9000 obr./min - i to bez żadnego doładowania. Całkiem duży moment obrotowy wynoszący 540 Nm dostępny jest przy 6000 obr./min. Poprzez 7-biegową, zautomatyzowaną, dwusprzęgłową skrzynię biegów napęd wędruje na tylne koła.
Anderson Germany zwiększył moc Ferrari do 623 KM (modyfikując elektronikę i zmieniając układ wylotowy), co sprawiło, że obok bolidu Oakley Design jest to w tej chwili najmocniejsze auto z silnikiem bez doładowania. Pamiętamy oczywiście, że Heffner Performance próbuje zbudować 458 z dwiema turbosprężarkami. Jak na razie Anderson wyprzedza nawet specjalistę od tuningu Ferrari – renomowaną firmę Novitec. Podejrzewam, a w zasadzie jestem pewien, że ci drudzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Tuner nie informuje o osiągach ulepszonej Italii, ale można się spodziewać, że będą one zbliżone do tych, którymi dysponuje Oakley.
W nazwie widnieją dwa ważne z punktu widzenia pracowników Anderson Germany słowa: Black i Carbon. To pierwsze odnosi się do ulubionej barwy tej firmy. Zdecydowana większość przerobionych przez Anderson samochodów jest właśnie czarna. W Italli oprócz karoserii przyciemniono także klosze przednich reflektorów i lamp tylnych.
Jeśli chodzi o włókno węglowe, to znalazło się go w tym samochodzie co nieco. Dla przykładu: w pokrywie bagażnika Ferrari wycięto otwory i wstawiono tam kompozytowe żaluzje. Pracownicy wymienili też oprawki lusterek zewnętrznych i tylny dyfuzor na wykonane z tego drogiego materiału. Także charakterystyczne elastyczne „wąsy” w przednim zderzakospojlerze Italii wyglądają na „karbonowe”, ale nie jestem do końca pewien, czy nie są tylko pokryte folią imitującą włókno węglowe.
Anderson Germany zmieniło koła na zestaw z, oczywiście, czarnymi felgami. Rozmiar nie jest znany.
W kabinie pasażerskiej dominują skóra, Alcantara[sup]®[/sup] i włókno węglowe.
Dane techniczne
- Typ: V8, 90supo/sup
- Ustawienie: Centralnie, wzdłużnie
- Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
- Objętość skokowa: 4499 cmsup3/sup
- Moc maksymalna: 623 KM
- Objętościowy wskaźnik mocy: 138,48 KM/l (seryjny – 126,70 KM/l)
- Skrzynia biegów: 7-biegowa, zautomatyzowana, dwusprzęgłowa
- Typ napędu: Na tylne koła
Hamulce i koła:
- Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane, średnica 398 mm
- Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane, średnica 360 mm
Masy i wymiary:
- Masa własna: 1540 kg
- Stosunek masy do mocy: 2,38 kg/KM (seryjny – 2,70 kg/KM)
- Długość: 4527 mm
- Szerokość: 1937 mm
- Wysokość: 1213 mm
- Rozstaw osi: 2650 mm
Źródło: topspeed