Paliwo znów droższe. Mimo to kierowcy płacą mniej niż w wakacje 2019
Wakacyjny sezon w pełni, a ceny paliw rosną. To zła wiadomość dla kierowców. Pocieszający jest jednak fakt, że płacimy mniej niż przed rokiem, a do tego znajdujemy się w gronie europejskich państw, w których paliwo jest najtańsze.
10.07.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
5,16 zł/l benzyny 95 oraz 5,08 zł/l oleju napędowego - takie ceny obowiązywały na krajowych stacjach paliw w lipcu 2019 r. Dziś wydają się one bardzo wysokie, ponieważ mimo podwyżek, które dało się zauważyć w ciągu ostatniego tygodnia – według analityków e-petrol.pl o 2 gr/l w przypadku oleju napędowego i 4 gr/l w dla benzyny 95 – ceny na stacjach nie straszą.
Aktualnie średnia cena benzyny 95 wynosi 4,23 zł/l oraz 4,56 zł/l dla benzyny 98. Posiadacze aut wysokoprężnych płacą średnio 4,19 zł/l, a egzemplarzy z instalacją LPG 1,98 zł/l. W praktyce oznacza to, że według danych e-patrol.pl w Europie za benzynę mniej płacą tylko zmotoryzowani w Turcji (3,75 zł/l), Bułgarii (3,96 zł/l) oraz Rumunii (4,14 zł/l), a z tańszego oleju napędowego cieszą się mieszkańcy Turcji (3,51 zł/l) i Bułgarii (4,11 zł/l).
Czego należy spodziewać się w najbliższym tygodniu? W ciągu mijającego tygodnia hurtowe ceny pali rosły, ale nie były to istotne podwyżki. Ceny detaliczne rosną od połowy maja. Wzrost nie ma jednak tempa, które uderzyłoby kierowców po kieszeni. Zdaniem analityków e-petrol.pl do tej pory właściciele stacji paliw częściowo brali na siebie podwyżki w hurcie. Oznacza to, że jeśli na światowych rynkach ropa w najbliższym czasie nie stanieje, kierowcy w Polsce będą musieli przygotować się na poważniejsze podwyżki.
Według prognozy w najbliższym tygodniu benzyna 95 ma kosztować od 4,22 do 4,37 zł/l, olej napędowy od 4,18 do 4,33 zł/l, a LPG od 1,97 do 2,04 zł/l.