Odświeżone Renault Megane GrandCoupe pokazane. Zapomnij o wolnossących silnikach
Francuzi przeprowadzili lifting swojego kompaktu dobre kilka miesięcy temu. Dopiero teraz jednak do zmodernizowanej gamy dołącza wersja z trójbryłowym nadwoziem. Znajdziemy tu te same nowinki co w hatchbacku i kombi.
29.10.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Megane GrandCoupe, które na innych rynkach znane jest jako Sedan, w przeciwieństwie do swojego rodzeństwa w innych wersjach nadwoziowych nie jest dostępne w całej Europie. Francuzi tworzą tę wersję w Turcji z myślą tamtejszym rynku oraz wybranych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, także Polsce.
Klienci docenią zapewne przeprojektowany przedni zderzak, nową atrapę chłodnicy czy reflektory LED z ostro zaznaczoną sygnaturą odpowiadającą za światła dzienne.
W kabinie zagościł natomiast zaktualizowany system multimedialny R-Link, obsługiwany za pomocą większego, 9,3-calowego ekranu. Nowe są także zegary, a właściwie 10,25-calowy wyświetlacz przed kierowcą. Oczywiście nie brakuje łączności Bluetooth i kompatybilności z Android Auto i Apple CarPlay.
Przy okazji liftingu wzbogacono wyposażenie. Teraz na pokładzie Megane GrandCoupé możemy mieć m.in. wspomaganie nagłego hamowania czy aktywny tempomat z podążaniem w korku i funkcją stop&go. Tym, co mniej przypadnie do gustu klientom, są zapewne zmiany w gamie silników.
Zapomnijcie o jednostkach wolnossących. Benzynowe 1,6 115 KM już dawno odeszło do lamusa. Obecnie rolę bazowego silnika pełni 1.0 TCe 115 KM z 6-stopniową, manualną skrzynią. Do wyboru jest jeszcze 1.3 TCe 140 KM oraz diesel 1.5 Blue dCi generujący 115 KM - oba dostępne z opcjonalnym automatem.
Sprzedaż powinna ruszyć nie później niż z początkiem przyszłego roku. Ceny i specyfikację na nasz rynek powinniśmy więc poznać niebawem.