Odcinkowy pomiar w miejscu tragicznego wypadku pod Stalową Wolą. W planach 5 lokalizacji

Wypadek pod Stalową Wolą, w którym zginęli rodzice trójki dzieci, był jednym z najgłośniejszych zdarzeń drogowych 2021 roku. Na owianej złą sławą trasie stanął już odcinkowy pomiar prędkości - pierwszy z kilku zaplanowanych dla woj. podkarpackiego.

Kamery przy drodze 871 już działają
Kamery przy drodze 871 już działają
Źródło zdjęć: © fot. GITD
Aleksander Ruciński

04.01.2022 | aktual.: 14.03.2023 13:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niedostosowanie prędkości do panujących warunków wciąż stanowi główną przyczynę śmiertelnych wypadków w Polsce. Droga wojewódzka nr 871 pomiędzy Stalową Wolą a Jamnicą nie jest wyjątkiem. Jak donosi GITD, w ciągu ostatnich czterech lat doszło tu do 64 zdarzeń, w których zginęło 7 osób a 23 odniosły obrażenia.

Za tymi liczbami kryją się również ofiary wypadku z lipca 2021 roku - rodzice trójki dzieci, którzy nie przeżyli zderzenia z audi prowadzonym przez pijanego pirata. Był to jeden z najbardziej medialnych wypadków ostatnich lat, co zapewne przyczyniło się do decyzji o uruchomieniu odcinkowego pomiaru prędkości w tej okolicy.

Kamery monitorujące 6,5 km trasy między Stalową Wolą i Jamnicą zostały oficjalnie uruchomione jeszcze w grudniu 2021. Wprowadzono tam też nową organizację ruchu z obowiązującym ograniczeniem do 80 km/h. GITD liczy, że dodatkowe środki pozwolą zmniejszyć liczbę wypadków na tym niebezpiecznym odcinku. Na tym jednak nie koniec.

W planach są bowiem kolejne punkty odcinkowego pomiaru prędkości, które staną na trasach woj. podkarpackiego:

  • droga powiatowa 1391, miejscowość Nosówka,
  • droga krajowa nr 19, miejscowość Dukla,
  • droga krajowa nr 9, miejscowość Nowa Dęba,
  • droga wojewódzka nr 835 na odcinku pomiędzy miejscowościami Gniewczyna Łańcucka – Gniewczyna Tryniecka,
  • droga krajowa nr 77, miejscowość Nisko.

To część większego projektu obejmującego stworzenie 39 nowych punktów OPP w całym kraju do końca 2023 roku.

Komentarze (2)