Nowy Ford Focus przyłapany na sesji zdjęciowej. Oto co o nim wiemy
Już w kwietniu spodziewamy się prezentacji nowego Forda Focusa – jednej z najważniejszych, tegorocznych premier. Auto już pokazano oficjalnie w kamuflażu, ale w internecie pojawiło się także zdjęcie niezakrytego pojazdu.
27.03.2018 | aktual.: 01.10.2022 18:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fotografia została wykonana prawdopodobnie z drona podczas sesji zdjęciowej auta w specyfikacji ST Line. Samochód ma duże obręcze kół oraz wyraźnie widoczny pakiet stylistyczny – rozbudowane zderzaki i długi spojler dachowy. Na pierwszy rzut oka wygląda jak... nowa Kia Ceed.
Amerykańsko-europejski kompakt jest samochodem globalnym, ale całość będzie dostosowana raczej do gustów klienta Starego Kontynentu. Możemy się jednak spodziewać pewnych kompromisów w zestrojeniu zawieszenia. Projekt wnętrza ma być uproszczony, a deska rozdzielcza bardziej uporządkowana, z mniejszą liczbą przycisków. Najprawdopodobniej zwiększy się ilość miejsca w kabinie za sprawą wydłużenia rozstawu osi.
Stylistyka, którą z trudem ukrywa kamuflaż, jest bardzo spójna z tym, co mieliśmy już okazję zobaczyć w nowej Fieście. Mniejszy grill o delikatnie zmienionym kształcie i bardziej spiczasty przód prawdopodobnie są efektem prac w tunelu aerodynamicznym w celu zmniejszenia oporu powietrza. Charakterystyczne są także szerokie lampy tylne, które znalazły się również w Fieście.
Na niektórych zdjęciach widać reflektory diodowe w pełni adaptacyjnej wersji – to jedna z nowości w gamie Forda. Jest to rozwiązane podobne do oplowskiego systemu IntelliLux.
Jedną z ważniejszych nowości technicznych może być opcjonalny napęd na cztery koła – coraz popularniejszy w kompaktowych samochodach. Jedną z wersji wyposażonych w taki system będzie prawdopodobnie odmiana Active z podniesionym zawieszeniem i stylistyką typu cross. Nie jest wykluczone, że zostanie tu użyty napęd pochodzący z Focusa RS.
Jeśli chodzi o paletę silników, to większy nacisk zostanie położony na wersje benzynowe, gdzie głównym źródłem napędu ma być motor 1.0 EcoBoost, choć wspomina się także o bazowym silniku bez doładowania o mocy ledwie 84 KM. Taka wartość ma być wystarczająca ze względu na kurację odchudzającą, której się spodziewamy. W gamie znajdzie się także nowy Diesel 1.5 TDCi EcoBlue.
W późniejszym terminie na pewno zadebiutuje sportowa wersja ST o mocy zbliżonej do 300 KM, a na jakiekolwiek informacje o topowej odmianie RS musimy jeszcze trochę poczekać.