Nowe rozporządzenie związane z koronawirusem. Zasady dla kierowców przedłużone do 28 lutego
Rząd opublikował projekt nowego rozporządzenia w sprawie ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Ważne dla kierowców ograniczenia mają obowiązywać do 28 lutego, ale zmotoryzowani muszą też przygotować się na zmiany.
11.02.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji rozporządzenia wprowadzającego ograniczenia w związku z pandemią. Co zmieni się dla kierowców? Przede wszystkim data. Obowiązujące obecnie przepisy nakazują zachowanie wszelkich rygorów do 14 lutego. Nowe wydłużają ten okres do 28 lutego.
Do końca lutego należy więc pamiętać o konieczności zakrywania ust i nosa w środkach komunikacji publicznej czy taksówkach, a także na parkingach, stacjach paliw, w warsztacie samochodowym czy na stacji diagnostycznej. Jak do tej pory nie trzeba będzie zakrywać ust i nosa podczas podróży prywatnym autem – nawet jeśli jadą z nami osoby, z którymi nie gospodarujemy.
W mocy pozostają limity dotyczące liczby pasażerów środków komunikacji publicznej. Jest to 50 proc. liczby miejsc siedzących lub suma 30 proc. liczby miejsc siedzących i liczby miejsc stojących. Bez zmian pozostaje również kontrowersyjne ograniczenie do 50 proc. liczby ludzi, którzy mogą podróżować samochodem przeznaczonym konstrukcyjnie do przewożenia 8 lub 9 osób wraz z kierowcą. Ograniczenie to nie dotyczy osób, które wspólnie gospodarują. W przypadku firm dowożących pracowników oznacza jednak, że dużym vanem można przewieźć mniej osób niż małym miejskim modelem.
Nowe rozporządzenie ma zacząć obowiązywać 12 lutego. Tego dnia - z 50 proc. limitem - działalność będą mogły rozpocząć hotele, ruszą także wyciągi. Oznacza to, że kierowcy powinni spodziewać się większego natężenia ruchu w miejscowościach o turystycznym charakterze. Przy obecnym stanie dróg spowodowanym opadami śniegu może być to kłopotliwe. W mocy pozostaje zakaz działalności restauracji z wyjątkiem przygotowywania posiłków na wynos. W praktyce oznacza to, że zmotoryzowani, którzy zdecydują się na skorzystanie z restauracji, muszą zjeść w samochodzie.
Marzycie o nartach za granicą? Sprawa nie jest prosta. Jak informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych, niemieckie służby klasyfikują Polskę jako obszar ryzyka. Należy zgłosić wjazd niemieckim służbom, wykonać test i przygotować się a 10-dniową kwarantannę. Przepisy różnią się w poszczególnych landach. W Czechach obowiązuje zakaz wjazdów turystycznych, ale możliwy jest tranzyt przez ten kraj bez konieczności wykonywania testu. Na Słowacji obowiązuje stan nadzwyczajny, a wjazd bez konieczności odbycia kwarantanny jest możliwy tylko z negatywnym wynikiem testu.