Nowe Renault Mégane w pełnej okazałości w dużym przecieku oficjalnych zdjęć
Mało któremu producentowi obecnie udaje się w tajemnicy utrzymać wygląd swoich nowych modeli. Do mediów przed premierą docierają nie tylko szpiegowskie zdjęcia prototypów, ale także oficjalne fotografie i grafiki, które przedwcześnie trafiły poza wewnętrzny obrót. Tym razem ofiarą takiego przecieku stało się nowe Renault Mégane.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Francuski kompakt jest jedną z najbardziej wyczekiwanych premier tegorocznych targów samochodowych we Frankfurcie. Oczywiście, pojawią się tam auta droższe, bardziej luksusowe i szybsze, jednak Mégane będzie nowością niezwykle istotną dla rynku masowego. To sposób Francuzów na dogonienie konkurencji w postaci Hondy Civic, Peugeota 308 czy Volkswagena Golfa.
Nowy hatchback jest ewidentnie skrojony według tego samego języka stylistycznego co przedstawiony niedawno model Talisman. Widzimy tu podobne przednie światła z diodowymi paskami w kształcie liter C oraz kapitalnie zaprojektowane tylne reflektory.
Wewnątrz na desce rozdzielczej króluje wielki kolorowy wyświetlacz dotykowy. Mamy nadzieję, że menu, które w nim zostanie zaimplementowane będzie łatwiejsze w obsłudze, niż to, znajdujące się na pokładzie nowego Espace'a.
Warto zauważyć, że egzemplarz Mégane ze zdjęć to wersja GT. mamy tu więc sportowe fotele, pakiet wizualny na nadwoziu oraz łopatki do zmiany biegów za kierownicą. Mam nadzieję, że to nie oznacza, że wersja Renault Sport, która z pewnością pojawi się później, zostanie pozbawiona skrzyni ręcznej na rzeczy automatu.
Mégane potrzebowała nowej generacji, co doskonale pokazało nasze porównanie z Golfem i Civikiem. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że Francuzi przygotowali godnego konkurenta dla pozostałych włodarzy segmentu C.
