Leszek K. oskarżony. W tle drogie samochody i grube miliony
Nie milknie echo w sprawie afery, w którą zamieszany jest znany kierowca rajdowy Leszek K. Sprawa właśnie nabrała tempa, a wizja długiej odsiadki staje się coraz bardziej realna.
06.02.2024 | aktual.: 06.02.2024 21:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, oszustwa podatkowe, przestępstwa przeciwko mieniu, fałszowanie dokumentów, utrudnianie postępowania — to lista zarzutów, jakie znalazły się w akcie oskarżenia, który wpłynął do Sądu Okręgowego w Krakowie.
Znany rajdowiec Leszek K. miał założyć grupę handlującą luksusowymi samochodami, które były m.in. sprowadzane zza granicy. Ich faktyczna wartość była obniżana o podatek VAT oraz akcyzę. Wszystko za sprawą fikcyjnych faktur, wystawianych przez nieprowadzące działalności gospodarczej podmioty zagraniczne oraz krajowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura Okręgowa w Krakowie potwierdziła, ze firmy-słupy pełniły funkcję pozornych nabywców pojazdów, które ostatecznie trafiały do salonu Leszka K., a proceder ten sprawił, że oskarżeni wyłudzili blisko 7 mln zł. Ponadto przedstawiono im także zarzut przywłaszczenia mienia o znacznej wartości, "prania brudnych pieniędzy" oraz działania na szkodę banków.
Wobec byłego kierowcy rajdowego i siedmiu innych oskarżonych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.