Najtańszy hot hatch znika z rynku. Chętni muszą się pospieszyć
Po prawie sześciu latach od rozpoczęcia produkcji Volkswagen postanowił zakończyć sprzedaż modelu Up! GTI. Chętni nie mogą już składać zamówień. Na szczęście w salonach zostało jeszcze trochę egzemplarzy.
11.01.2023 | aktual.: 11.01.2023 17:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małe, szybkie (i tanie) hatchbacki to wymierający gatunek. Większość producentów znacząco poszła w górę z mocą, ale i cenami. Wyjątkiem był Volkswagen Up! GTI łączący lekkie, małe nadwozie ze 115-konnym silnikiem 1.0. Choć takie parametry nie brzmią zbyt imponująco, autku nie brakuje wigoru. Ci, którzy chcieliby się o tym przekonać, muszą się jednak pospieszyć.
Rzecznik Volkswagena w rozmowie z "Top Gear" potwierdził zakończenie sprzedaży Up!-a GTI. Firma zrealizuje dotychczasowe zamówienia oraz rozdysponuje egzemplarze na stockach, a pozostałych klientów odeśle z kwitkiem.
Volkswagen nie planuje bezpośredniego następcy, czemu trudno się dziwić. Coraz trudniej bowiem robić tanie i atrakcyjne auta. Europejskie przepisy oraz inflacja w ciągu kilku lat wywindowały ceny Up!-a GTI z okolic 50 do ponad 80 tys. zł.
To dużo pieniędzy, choć z drugiej strony, wciąż stosunkowo niewiele jak na wstęp do świata hot hatchy. Małe GTI było najtańszą propozycją w tej klasie. Wygląda na to, że jedyną alternatywą w kwocie do 100 tys. zł pozostanie Suzuki Swift Sport.