Najpopularniejsze chińskie auta na polskim rynku. Oto pięć nowych hitów

MG HS to najpopularniejszy "Chińczyk" na polskim rynku.
MG HS to najpopularniejszy "Chińczyk" na polskim rynku.
Źródło zdjęć: © WP Autokult | Mateusz Lubczański
Aleksander Ruciński

18.04.2025 11:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chińskie samochody podbiły serca wielu polskich klientów. W pierwszym kwartale 2025 roku nad Wisłą zarejestrowano 7075 aut z Państwa Środka. Które modele cieszyły się największym wzięciem?

Popularność tego modelu nie dziwi. HS to spory i dobrze wyposażony SUV, który został bardzo przyzwoicie wyceniony. Auto mierzy 4655 mm długości i ma 2765 mm rozstawu osi. W kwestii wymiarów zbliża się więc do popularnej i bardzo przestronnej Škody Kodiaq, choć 504-litrowy bagażnik nieco rozczarowuje. Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. 19-calowe felgi aluminiowe, oświetlenie LED, kamerę cofania, 12,3-calowe multimedia z nawigacją, elektrycznie regulowany fotel kierowcy czy adaptacyjny tempomat. HS jest dostępny tylko z jednym silnikiem – benzynowym 1.5 o mocy 170 KM. Można go parować z przekładnią manualną lub dwusprzęgłowym automatem. Ceny startują od kwoty 117 900 zł.

1 / 4

Jaecoo 7

Jaecoo 7
Jaecoo 7© Autokult | Mariusz Zmysłowski

W pierwszym kwartale 2025 roku Jaecoo 7 sprzedało się w liczbie 1202 egzemplarzy, co dało mu drugą pozycję wśród najpopularniejszych "Chińczyków" na polskim rynku. Siódemka jest autem nieco mniejszym od wspomnianego HS-a – mierzy 4500 mm długości i 2672 mm rozstawu osi, ale masywne kształty sprawiają, że nadwozie wydaje się spore. Bagażnik ma 564 litry pojemności. Auto kusi bardzo bogatym wyposażeniem. Już w standardzie dostaniemy m.in. skórzaną tapicerkę, system kamer 540 stopni, panoramiczny dach, 19-calowe felgi, rozbudowane multimedia czy pełny pakiet systemów wsparcia kierowcy. Klienci mogą wybierać spośród dwóch opcji napędu. Pierwsza, w pełni benzynowa 1.6 T-GDI 147 KM z automatem DCT kosztuje 139 900 zł. Drugą jest hybryda typu plug-in za 159 900 zł.

2 / 4

Omoda 5

Omoda 5
Omoda 5© WP | Marcin Łobodziński

Omoda 5 to kompaktowy SUV o uniwersalnym charakterze. Z długością 4373 mm i rozstawem osi na poziomie 2610 mm sprawdzi się równie dobrze w mieście, co poza nim. Szkoda tylko, że bagażnik ma jedynie 360 litrów pojemności. Klienci są jednak w stanie wybaczyć tę niedogodność z uwagi na bardzo atrakcyjny stosunek ceny do wyposażenia. Omoda 5 startuje od 115 500 zł. Tyle wystarczy, by dostać 147-konny, doładowany silnik 1.6, automatyczną skrzynię DCT 7, 18-calowe felgi, kamerę cofania, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, indukcyjną ładowarkę do smartfona i pakiet systemów wsparcia kierowcy.

3 / 4

MG ZS

MG ZS Hybrid+
MG ZS Hybrid+© WP Autokult | Mateusz Lubczański

ZS oferowany jest w dwóch wariantach, które tak naprawdę są zupełnie różnymi autami. Starsza generacja występuje jako Classic. Kusi bardzo atrakcyjną ceną (od 79 800 zł) i prostym, wolnossącym silnikiem 1.5 o mocy 106 KM parowanym z manualną przekładnią. Auto ma 4323 mm długości i 2580 mm rozstawu osi. Druga propozycja to ZS Hybrid – większy (4430 mm długości i 2610 mm rozstawu osi), ładniejszy i lepiej wyposażony. Co najważniejsze, już w standardzie parowany z 197-konnym napędem hybrydowym. Cena? Od 98 900 zł, co jak na hybrydowego SUV-a wydaje się prawdziwą okazją.

4 / 4

BYD Seal U

BYD Sealion 7
BYD Sealion 7© Autokult

Seal U to największy gracz w tym zestawieniu. Z długością 4785 mm i rozstawem osi wynoszącym 2765 mm plasuje się w segmencie dużych SUV-ów. Jak na tę wielkość, bagażnik nieco rozczarowuje – ma 425 litrów pojemności. Klienci mogą wybierać spośród 218-konnego napędu elektrycznego za 190 000 zł lub hybrydy plug-in o takiej samej mocy za 169 900 zł. Tym, co wyróżnia BYD-a jest luksusowy charakter. Już w standardzie dostaniemy tak nieoczywiste dodatki jak wentylowane fotele z elektrycznym sterowaniem, panoramiczny dach oraz 9-głośnikowy system audio.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)