Na zdjęciu z fotoradaru pokazał środkowy palec. Niemiecka policja nie miała litości

26-letni kierowca BMW zapamięta, że nie warto zadzierać z niemiecką policją. Zamiast 20 euro zapłacił 75 razy więcej. Wszystko z powodu obraźliwego gestu uwiecznionego na zdjęciu z fotoradaru.

Kierowca BMW dostał 1500 euro mandatu i miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Kierowca BMW dostał 1500 euro mandatu i miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło zdjęć: © fot. pixabay
Aleksander Ruciński

06.08.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Choć Niemcy wielu zagranicznym kierowcom kojarzą się jako autostradowy raj, warto pamiętać, że na tamtejszych drogach nie brakuje odcinków z ograniczeniem prędkości, którym prawie zawsze towarzyszy fotoradar.

Młody kierowca BMW postanowił wyrazić swój sprzeciw wobec takiego stanu rzeczy. Celowo przekroczył prędkość o 11 km/h by zrobić sobie wyjątkowe zdjęcie i "pozdrowić" policjantów obraźliwym gestem. Zapewne oczekiwał niewielkiej kary w wysokości 20 euro, lecz boleśnie się przeliczył.

Niemieccy policjanci odpowiedzialni za obsługę urządzeń pomiarowych potraktowali to jako obrazę i skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Ten przyznał im rację nakładając na kierowcę grzywnę w wysokości 1500 euro i orzekając wobec niego miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (6)