Wielkanoc na drogach. Policjant mówi: "Można spodziewać się wzmożonych kontroli"
W zeszłym roku wielu Polaków zrezygnowało z wyjazdów do rodziny na święta wielkanocne w obawie przed ewentualnym zakażeniem koronawirusem, przez co ruch na drogach był mniejszy. W tym roku sytuacja najprawdopodobniej się powtórzy, ale jak wyjaśnił insp. Mariusz Ciarka w programie specjalnym WP "Newsroom", policjanci i tak planują wzmożone kontrole.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wielkanoc 2021. Policja zapowiada wzmożone kontrole
Ze względu na mniejszy aż o 60 proc. ruch na drogach podczas Wielkanocy w 2020 r. statystyki wypadków także prezentowały się znacznie lepiej niż w poprzednich latach. Rok temu, od 11 do 13 kwietnia w 118 wypadkach zginęło 17 osób, a 128 zostało rannych.
W programie specjalnym WP "Newsroom" gościem Agnieszki Kopacz był insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji. Podczas rozmowy zdradził, że kierowcy mogą spodziewać się wzmożonych kontroli policji w czasie świąt. Ponadto rozmówca podkreślił, że funkcjonariusze będą zwracali uwagę nie tylko na zachowanie kierowców, ich stan psychofizyczny i stan techniczny pojazdów, ale także na przestrzeganie zasad sanitarno-epidemiologicznych, zwłaszcza w środkach transportu zbiorowego.
Policjant apelował także, aby w miarę możliwości powstrzymać się od wyjazdów i unikać dużych zgromadzeń. Podał przy tym smutny przykład wzięty z życia.