Mercedes-AMG SL coraz bliżej premiery. Niemcy chwalą się zdjęciami z testów

Po zapowiedziach przyszedł czas na pierwsze fotografie zakamuflowanych egzemplarzy testowych. Mercedes chwali się nowym SL-em, który ma być gotowy nie później niż w 2022 roku. Co ciekawe, model ten będzie dostępny wyłącznie w wersji AMG.

Mercedes-AMG SL - tak zabrzmi nazwa najnowszej odsłony modelu.
Mercedes-AMG SL - tak zabrzmi nazwa najnowszej odsłony modelu.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

27.08.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Choć auta z otwieranym dachem nie cieszą się już takim powodzeniem jak dawniej, Niemcy nie zamierzają wycofywać się z tego segmentu. Świadczy o tym nowa generacja Mercedesa-AMG SL, która właśnie wkracza w fazę kluczowych testów.

Będzie to siódma odsłona legendy zapoczątkowanej w 1954 roku kultowym Gullwingiem. Co ciekawe, Niemcy po raz pierwszy w historii modelu postanowili oferować go wyłącznie w wydaniu AMG. Co to oznacza? Przede wszystkim częściowe pożegnanie z komfortowo-luksusowym charakterem na rzecz sportowych emocji.

Niewykluczone jednak, że klienci będą mieli do wyboru coś więcej niż tylko ekstremalną, ostrą wersję. Być może Mercedes wzorem innych modeli zdecyduje się na wydania z różnymi silnikami, z czego to słabsze może być skierowane do bardziej zachowawczych klientów.

Obraz
© mat. prasowe

Auto ma być gotowe nie później niż w 2022 roku. Na razie jest więc jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach technicznych. Nieoficjalnie mówi się jednak, że pod maskę może trafić zarówno 3-litrowa sześciocylindrówka, jak i 4-litrowe V8. Obie opcje prawdopodobnie wspomagane hybrydą.

Teraz nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejne wieści z Affalterbach i ewentualne ruchy konkurencji, gdyż wbrew pozorom, w segmencie roadsterów premium nadal dzieje się całkiem sporo.

Pomóż nam tworzyć Autokult!

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/5]
Komentarze (0)