Mercedes-AMG GT2 Pro to torowa zabawka z dopalaczem i bielizną w pakiecie
Mercedes zrobił torową wyścigówkę dla najzamożniejszych tego świata. Jest piekielnie szybka, ale i droga. Mimo to nie nada się do startów w oficjalnych zawodach.
03.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 15:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Powodem jest brak homologacji FIA, co będzie minusem dla tych, którzy chcieliby spróbować swoich sił w renomowanych seriach. Ma jednak też swoje plusy w postaci braku ograniczeń.
Zobacz także
Inżynierowie AMG dostali wolną rękę w kwestii zastosowanych rozwiązań, co zaowocowało powstaniem prawdziwej bestii. Wystarczy rzut oka na nadwozie, by zrozumieć, o czym mowa.
Potężne tylne skrzydło, gigantyczne progi i spory przedni splitter dbają o odpowiedni docisk, a czterolitrowe V8 drzemiące pod maską zapewnia więcej niż wystarczające osiągi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podwójnie doładowana jednostka generuje 707 KM mocy, a chwilowo z wykorzystaniem systemu Push2Pass nawet 750 KM. Za przeniesienie napędu odpowiada 6-stopniowa przekładnia sekwencyjna.
Na pokładzie jest też w pełni regulowane zawieszenie i lekkie, 18-calowe felgi ubrane w torowe opony. Dla bezpieczeństwa zastosowano też wyścigowe uprzęże i system gaśniczy, a dla komfortu klimatyzację.
To jedyny luksus dostępny w kabinie GT2. Pocieszeniem mogą być liczne akcesoria dostępne w pakiecie. Mowa o kombinezonie Pumy, rękawicach, butach, a nawet bieliźnie. W ofercie są też kaski z interkomami czy systemem nawadniania.
Cena? Od 625 tys. euro, co oznacza, że GT2 Pro jest naprawdę drogą zabawką.