Mercedes-AMG CLA 45 wyciekł w konfiguratorze. Wiemy jak wygląda

Najostrzejsza odmiana Mercedesa CLA właśnie zaliczyła przypadkowy, internetowy debiut. Fotografia przedstawiająca tył pojazdu przez jakiś czas była widoczna w niemieckim konfiguratorze słabszej wersji jaką jest CLA 35.

Wiemy już jak wygląda tył. Za jakiś czas powinniśmy poznać więcej szczegółów.
Wiemy już jak wygląda tył. Za jakiś czas powinniśmy poznać więcej szczegółów.
Źródło zdjęć: © mercedes.de
Aleksander Ruciński

07.05.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dzięki temu dowiedzieliśmy się, jak bardzo topowy wariant będzie różnił się od znanych już nam, obecnych na rynku wydań. Choć zrzut ekranu z konfiguratora nie grzeszy jakością, nietrudno dostrzec potężny dyfuzor, w który wkomponowano cztery końcówki wydechu. W oczy rzucają się też pięcioramienne, duże felgi, za którymi skrywa się wydajny układ hamulcowy.

Reszta, czyli zderzak, klapa bagażnika i zamontowany na niej spojler wydają się identyczne jak w zaprezentowanym niedawno CLA 35. Największe różnice pomiędzy tymi wersjami dotyczyć będą oczywiście napędu. Zgodnie z zapowiedziami szefa AMG, Tobiasa Moersa, pod maskę wersji AMG 45 trafi dwulitrowy silnik z doładowaniem, generujący 420 KM. To o 40 KM więcej niż w poprzedniej generacji.

Taka moc w połączeniu z napędem na cztery koła i szybką, automatyczną skrzynią powinna zaowocować świetnymi osiągami. Przyspieszenie 0-100 km/h w czasie poniżej 4 sekund nie powinno nikogo zaskoczyć. Natomiast prędkość maksymalna zostanie pewnie ograniczona do 250 km/h. Chętni na więcej muszą poprosić o pomoc tunerów, którzy będą raczej chętnie modyfikować ten model.

Data premiery Mercedesa-AMG CLA 45 nie jest jeszcze znana. Biorąc jednak pod uwagę prezentowany przeciek, auto może zadebiutować już w najbliższych miesiącach - ku uciesze wielbicieli szybkich kompaktów, także tych z nadwoziem typu sedan.

Komentarze (0)