Mercedes-AMG C DTM oraz drogowy AMG C 63 Coupé Edition 1
Dopiero co prezentowaliśmy Wam szkic wyścigowego samochodu przygotowanego według standardów DTM na bazie najnowszej Klasy C Coupé, a już dziś możemy go podziwiać na zdjęciach w pełnej okazałości. Przy okazji Mercedes zaprezentował samochód drogowy dedykowany miłośnikom niemieckiej serii wyścigowej.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W samochodzie wyścigowym nie znajdziemy oczywiście nic odkrywczego, bo to jedynie skorupa podobna do modelu drogowego, przygotowany ściśle według przepisów DTM, gdzie w zasadzie wszystkie auta są jednakowe. Więcej, samochód ten poza wyglądem jest również identyczny ze swoim poprzednikiem, ponieważ regulacje techniczne są obecnie zamrożone. Jednak model, który widzicie będzie miał trudne zdanie i mało czasu by zaistnieć w wyścigowej historii Mercedesa, ponieważ weźmie udział tylko w jednym sezonie. Od roku 2017 w DTM wchodzą nowe przepisy techniczne. Pierwsze testy rozpoczną się jeszcze w tym roku, zimą.
Wyścigowy bolid został wyposażony w standardowy silnik V8 rozwijający moc 490 KM i moment obrotowy o wartości 500 Nm. Układ napędowy to 6-stopniowa przekładnia sekwencyjna z pneumatycznym systemem zmiany biegów, trzytarczowym sprzęgłem i mechanizm różnicowy o ograniczonym tarciu wewnętrznym. Samochód waży 1120 kg przy długości 5010 mm, szerokości 1950 mm i wysokości 1210 mm. Rozstaw osi to 2750 mm. To już piąta generacja wyścigowego Mercedesa przygotowanego do serii DTM od 1988 roku.
Przy okazji prezentacji wyścigowego samochodu Mercedes ujawnił nam również drogowego C63 AMG Coupé Edition 1. Ten model na pewno przejdzie do historii jako poszukiwana przez kolekcjonerów wersja. Samochód został polakierowany w taki sposób, by maksymalnie przypominał swój wyścigowy odpowiednik. To połączenie stalowego koloru Magno Selenite Grey oraz intensywnej żółci, która gości na pasach biegnących wzdłuż karoserii, na obudowach lusterek i na felgach w czarnym kolorze. Pakiet aerodynamiczny pochodzi ze stajni AMG, został ozdobiony głównie czarnymi elementami. W skład wchodzi potężny zderzak przedni z ogromnymi wlotami powietrza, czarne progi, nieduże skrzydełko umieszczone na klapie bagażnika pod dość ostrym kątem, czarne ramki szyb z ciemną izolacją, karbonowe obudowy lusterek i cztery końcówki układu wydechowego. Mercedes nie pokusił się o radykalne uzbrojenie karoserii, by samochód prezentował się elegancko. Tak też wyglądają felgi o średnicy 19 cali z przodu oraz 20 cali z tyłu, obute w opony Michelin Pilot Sport Cup2 o rozmiarze odpowiednio 255/35 R19 i 285/30 R20.
Nie brakuje też wyścigowych akcentów wewnątrz. Choć tego nie widzimy, samochód ma fotele AMG Performance obite skórą Nappa, wyposażone w powiększone podparcie boczne. Na kierownicy pojawił się materiał mający wyeliminować zjawisko ślizgania się dłoni. Szwy na fotelach i kierownicy mają unikatowy wzór. Na desce rozdzielczej są też panele z włókna węglowego.
Pod maską Edition 1 tkwi jednostka V8 biturbo przygotowana przez AMG o pojemności 4,0 litra oraz mocy 476 KM lub 510 KM dla wersji S. Zawieszenie to zestaw AMG Ride Control z elektroniczną regulacją poziomu tłumienia i możliwością wyboru ustawienia przez kierowcę. Układ jezdny wspiera blokada mechanizmu różnicowego i dynamiczne zawieszenie silnika w wersji S. Układ hamulcowy to standardowa dla tej wersji konstrukcja węglowo-ceramiczna.
