Maserati rozpadło się na pół - tragiczny wypadek w Houston
Siła uderzenia musiała być potężna, gdyż rzadkie maserati rozsypało się w drobny mak.
15.02.2024 10:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło we wtorek 13 lutego na drodze międzystanowej 45 w amerykańskim Houston. Niezidentyfikowany 42-latek stracił kontrolę nad pojazdem, przeleciał przez kilka pasów i uderzył w drzewo, w wyniku czego auto rozpadło się na pół.
Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Jak informuje lokalna policja, mógł podróżować z prędkością 100 mil na godzinę (160 km/h) lub większą. Samochód, rzadkie maserati MC20 cielo, był praktycznie nowy. Jak dotąd przejechał zaledwie 1452 mile.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie z miejsca wypadku dobrze obrazuje skalę zniszczeń. Szczątki pojazdu wylądowały nawet kilkaset metrów od rozerwanego nadwozia. Całe szczęście, że nikt postronny nie ucierpiał w tym tragicznym zdarzeniu.