Marchionne: Fiat jest wciąż zainteresowany Oplem
Jak wiemy umowa pomiędzy General Motors a firmą Magna została już praktycznie przypieczętowana. Opel znajdzie nowego właściciela i, miejmy nadzieję, nowe szanse na rozkwit. Tymczasem przyglądający się temu wszystkiemu z boku Fiat wciąż nie daje za wygraną. Wygląda więc na to, że upartość Włochów wcale nie jest obecna tylko w przysłowiach.
29.06.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak wiemy umowa pomiędzy General Motors a firmą Magna została już praktycznie przypieczętowana. Opel znajdzie nowego właściciela i, miejmy nadzieję, nowe szanse na rozkwit. Tymczasem przyglądający się temu wszystkiemu z boku Fiat wciąż nie daje za wygraną. Wygląda więc na to, że upartość Włochów wcale nie jest obecna tylko w przysłowiach.
Sergio Marchionne, CEO Fiata, uznał, że pora działać i znów odnowił swoją ofertę. Powiedział on, że to co wcześniej oferowali jest wciąż aktualne i jeśli ktoś chciałby prowadzić z nim rozmowy, to jest on bardzo chętny. Uważa on, że nie można już poprawić oferty Fiata tak, aby zaoferować coś więcej. Z racjonalnego punktu widzenia jest to maksimum jakie firma może zaoferować.
Zdaje się jedynie, że nikt nie chce słuchać jego słów. Niemiecki rząd chce utrzymać posady Niemieckich pracowników, a sami pracownicy głosują przeciwko jakimkolwiek przejęciom. Do tego dochodzi także głos General Motors - firma ta chce jak najwięcej pieniędzy, a mniejsza konkurencja jest jej tylko na rękę.
Źródło: autoblog