Maltański ksiądz zrobił powóz z porsche. Auto ciągnęły dzieci
Ksiądz paradujący w drogim aucie po parafii w Porsche z pewnością budzi mieszane uczucia. Na Malcie doszło do czegoś bardziej absurdalnego. Nowy proboszcz wziął grupę dzieci, by ciągnęły go, gdy ten przemierza ulice w swoim boxsterze.
13.11.2018 | aktual.: 14.10.2022 15:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ostatnich czasach głośno było o jednym z polskich księży, który uczestniczył w procesji jadąc Mazdą MX-5 RF. Później inny duchowny robił to samo, ale zamiast japońskiego roadstera padło na potężne BMW M4 Cabrio. Teraz do sieci trafił film pokazujący, jak nowy ksiądz jednej z maltańskich parafii przywitał się z wiernymi.
Po ulicach Żebbuġa poruszał się bowiem porsche boxsterem S drugiej generacji. Jednak to nie samochód jest tutaj źródłem kontrowersji. Kabriolet był ciągnięty przez grupę kilkudziesięciu dzieci, co już zdecydowanie nie jest godne pochwały. Ponadto, obok duchownego idzie jegomość z parasolem, bo sugeruje, że całość odbywa się w deszczu.
Dziennikarze "Times Malta" poprosili księdza o komentarz w tej sprawie. Ten stwierdził, że nie widzi problemu w swoim zachowaniu. Co więcej powiedział, że jego zdaniem, niektóre komentarze, które padają w jego kierunku, są nie w porządku.
Warto przypomnieć, że obecnie przewodzący religii chrześcijańskiej papież Franciszek wybiera skromne pojazdy. Podczas wizyty w Polsce jeździł Volkswagenem golfem sporstvanem, był też widywany w skodzie rapid.