Loeb nie pozostawia złudzeń
W miniony weekend odbył się rajd Wielkiej Brytanii. Na deszczowych trasach kolejny raz zwyciężył Sebastian Loeb, który koronę Mistrza Świata zapewnił sobie już wcześniej. Tym samym Francuz potwierdza swój niezwykły talent i niezwykłą regularność, którą zachwyca kibiców już od siedmiu lat.
17.11.2010 | aktual.: 07.10.2022 16:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dla większości kierowców rajdowych zdobycie choć jednej wygranej w WRC jest marzeniem. Jakie mogą być marzenia Loeba, skoro odniósł już 62 zwycięstwa? Zwycięstwo w ostatnim rajdzie tego sezonu może być szczególnie wyjątkowe, ponieważ rajd ten zamknął erę dwulitrowych, turbodoładowanych pojazdów. Jednocześnie było to 36. zwycięstwo żegnającego się z rajdami Citroena WRC.
Wraz ze swoim pilotem, Danielem Eleną, foudre - jak mówią o nim Francuzi - wyprzedził o ponad 19 sekund Petera Solberga. Trzeci w klasyfikacji uplasował się Jari-Matti Latvala, który zanotował przeszło minutę straty do lidera. Na kolejne spotkanie z serią WRC kibice muszą zaczekać do 12 lutego - w tym dniu rusza 44 Rajd Szwecji.
Do tego czasu kierowcy i ich zespoły będą pracować nad rozwojem nowych pojazdów. Przypomnijmy, że w nowym sezonie do walki włącza się Mini WRC, którego rozwojem zajął się sam Marcus Gronholm. Niestety, nie mamy dobrych wiadomości dla polskich kibiców. W sezonie 2011 Rajd Polski nie będzie rundą Mistrzostw Świata.
Źródło: WRC