Legendarne Ferrari z silnikami V12 [cz.1]
Najpotężniejsze ze wszystkich jednostek napędowych, wściekle wyjące na wysokich obrotach i napędzające najszybsze auta w historii Ferrari. Przyjrzyjmy się legendarnym modelom włoskiej marki z silnikami V12.
07.08.2013 | aktual.: 10.10.2022 10:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ferrari Testarossa - legendarne Ferrari z V12
Czerwona głowa, czyli potocznie rudzielec. Kto by pomyślał, że to legendarne superauto ze stajni Maranello może mieć tak trywialną nazwę. To prawdziwy bohater mojego dzieciństwa, często spotykana naklejka z legendarnej gumy Turbo i stały bywalec plakatów.
Dzieło Sergia Pininfariny zostało oficjalnie zaprezentowane na targach motoryzacyjnych w Paryżu w 1984 roku. Ferrari Testarossa jest następcą modelu Berlinetta Boxer i łatwo znaleźć podobieństwa w zakresie stylistyki.
Testarossa jest jednak bardziej masywna, wyraźniejsza, odrobinę bardziej pudełkowa, a charakterystyczne pasy z boków oraz z tyłu nadwozia sprawiają, że jest to jeden z najbardziej charakterystycznych samochodów z tamtych lat.
Pod maską Testarossy pracuje już nie bokser, jak w przypadku poprzednika, tylko jednostka V12 o pojemności 5,0 l. Początkowo generowała ona 390 KM i 480 Nm momentu obrotowego. W rezultacie auto rozpędzało się do pierwszej setki w 5,3 s. Z czasem jednostka była modyfikowana i w wersji 512M rozwijała już 440 KM.
Dane techniczne
Ferrari 612 Scaglietti - legendarne Ferrari z V12
Ferrari 612 Scaglietti było kolejnym elementem układanki o nazwie Ferrari. Włoska marka doskonale zdawała i zdaje sobie sprawę z tego, że nie każdy zamożny gentleman chcący stać się właścicielem auta z Maranello musi koniecznie wybrać supersamochód napędzany centralnie umieszczonym V8.
Z tego też względu Ferrari oferuje serię, której przedostatnim modelem było 612 Scaglietti. Pojazd wszedł do produkcji w 2004 roku i swoją nazwę zawdzięcza wybitnemu projektantowi Ferrari, Sergio Scagliettiemu.
Ferrari 612 Scaglietti to dość spory sportowy krążownik, w którym cztery osoby będą wygodnie podróżować z jednego końca Europy na drugi. Cztery wygodne fotele, szklany dach, skórzana tapicerka oraz to, co najlepsze, czyli jednostka napędowa.
Auto napędzane było silnikiem V12 o pojemności 5,7 l, który generował moc 540 KM oraz 588 Nm momentu obrotowego. Dzięki temu ważący ponad 1800 kg sportowy krążownik rozpędzał się od 0 do 100 km/h w 4,3 s i osiągał prędkość maksymalną 320 km/h. Produkcja Ferrari 612 Scaglietti została zakończona w 2011 roku.
Dane techniczne
Ferrari F12berlinetta - legendarne Ferrari z V12
W marcu 2012 roku Ferrari zaprezentowało światu najmocniejsze auto w historii marki. Jest nim produkowany od tego właśnie czasu model F12berlinetta. Wydawać by się mogło, że skoro Berlinetta jest, a właściwie była do momentu debiutu LaFerrari najmocniejszym Ferrari, musi być jakimś superautem.
Nic bardziej mylnego. Włosi postanowili, że zaszczyt ten przypadnie następcy modelu 599 GTB Fiorano, a więc pojazdowi, który ma być kompromisem między autem stricte sportowym a wygodnym czteromiejscowym samochodem typu GT.
Ferrari F12berlinetta napędzana jest więc jednostką napędową umieszczoną przed kierowcą i pasażerem. Jest to wolnossące V12 o pojemności zaledwie 6,3 l. Dlaczego zaledwie? Ponieważ inżynierom z Maranello udało się wycisnąć z tego silnika aż 740 KM i 690 Nm momentu obrotowego.
Dzięki temu F12berlinetta, która waży 1525 kg, przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,1 s i rozpędza się maksymalnie do prędkości 340 km/h. Włosi nie powiedzieli jednak ostatniego słowa i niewykluczone, że na rynku pojawi się jeszcze mocniejsza wersja Berlinetty.
Dane techniczne
Ferrari Enzo - legendarne Ferrari z V12
W 1988 roku umarł Enzo Ferrari, twórca potęgi włoskiej marki, który przygotował wiele legendarnych modeli Ferrari. Marka należąca do koncernu Fiat postanowiła w jakiś sposób oddać hołd legendarnemu kierowcy wyścigowemu i przedsiębiorcy.
W 2002 roku Włosi zaprezentowali światu model Ferrari Enzo, który został zaprojektowany przez Kena Okuyamę, a w pracach nad konstrukcją maczał palce sam Michael Schumacher, który w tamtym okresie nosił pseudonim "czerwony baron".
Enzo nie było super, ale hiperautem, którego jednostką napędową był centralnie umieszczony silnik V12 o pojemności 6,0 l. Motor generował moc 660 KM i 657 Nm momentu obrotowego. Teoretycznie więc nie ma w tym nic niezwykłego.
W praktyce jednak Enzo ważyło zaledwie 1365 kg, co przy tylnym napędzie i sekwencyjnej skrzyni biegów siało popłoch na torach wyścigowych. Nisko umieszczony środek ciężkości, dopracowana konstrukcja i unikatowy wygląd. Pierwsza setka w 3,3 s oraz niewiarygodna prędkość maksymalna 355 km/h.
Dane techniczne
Ferrari 599 GTB Fiorano - legendarne Ferrari z V12
Nowocześniejsza konstrukcja, stylistyka oparta na zupełnie nowych trendach oraz nowa nazwa. Mowa oczywiście o Ferrari 599 GTB Fiorano, które w marcu 2006 roku zastąpiło oficjalnie jeden z najładniejszych i najbardziej neutralnych pod względem stylistycznym modeli Ferrari, czyli 575M Maranello.
Długa maska, mocno pochylona przednia szyba oraz charakterystyczne tunele przy tylnych słupkach, których zadaniem było generowanie dodatkowego docisku tylnej osi. Przyda się, ponieważ kierowca Ferrari 599 GTB Fiorano musiał poradzić sobie z całkiem sporym zapasem kucyków pod maską.
Dwumiejscowe Ferrari napędzane było silnikiem V12 umieszczonym przed kierowcą i pasażerem. Co za tym idzie - przód auta nie był aż tak niski, a we wnętrzu można było swobodnie zająć wygodną pozycję za kierownicą.
Nadal jednak mowa o jednostce o pojemności 6,0 l, która wcześniej napędzała Ferrari Enzo. Motor ten pod maską 599 GTB Fiorano generował 620 KM i 609 Nm momentu obrotowego. Pierwsza setka w 3,6 s i prędkość maksymalna 332 km/h, a także tony gumy zostawianej na zakrętach podczas kontrolowanych poślizgów.
Dane techniczne
Ferrari FXX - legendarne Ferrari z V12
Trzy lata po premierze modelu Enzo Ferrari wpadło na iście szatański pomysł. Wzięto na warsztat hiperauto, które powstało po to, by uczcić żywot założyciela marki, Enzo Ferrariego, i postanowiono zrobić z tego auta torowego potwora.
Po raz kolejny poproszono o pomoc Michaela Schumachera, który w podziękowaniu dostał jeden jedyny egzemplarz auta wydany "poza Ferrari". Ideą włoskiej marki było stworzenie ekskluzywnego programu wyścigowego dla bogatych kierowców.
Oczywiście głównym bohaterem tej serii było Ferrari FXX, czyli to, co powstało z przepoczwarzenia Enzo w rasową wyścigówkę. Moc jednostki napędowej wzrosła z 660 do 800 KM, a moment obrotowy do 686 Nm.
Konstrukcja została odchudzona do 1155 kg, dzięki czemu pojazd przyspieszał od 0 do 100 km/h w 2,5 s i maksymalnie był w stanie rozpędzić się nawet do prędkości przeszło 390 km/h. Niestety, FXX zostało stworzone z myślą o torach wyścigowych.