Lamborghini wyprzedane do końca 2023 roku. Popyt jest nieprzerwany
Kryzys kryzysem, ale segment samochodów luksusowych ma się doskonale. Lamborghini sprzedaje więcej niż kiedykolwiek, a będzie jeszcze lepiej.
04.08.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przez pierwsze sześć miesięcy 2022 roku ekipa z Sant’Agata dostarczyła 5090 samochodów. To najlepszy okres w historii marki. Najważniejszymi rynkami są Stany Zjednoczone oraz Chiny. Jeśli teraz zamówilibyście auto, na drogi wyjedzie ono dopiero za co najmniej półtora roku. Ta kolejka może niedługo ulec znacznemu wydłużeniu.
Przede wszystkim odświeżona zostanie gama Urusa, który odpowiada za 61 proc. obrotu. Prawdopodobnie doczekamy się wersji plug-in, a nieoficjalnie mówi się też o ostrzejszej wersji Performante.
Lamborghini zamierza wprowadzić do produkcji również podniesionego (!) Huracána Sterrato, który pozwoli na zjechanie z asfaltu. To bardzo niecodzienna konstrukcja, ale właśnie dlatego może zainteresować klientów chcących się wyróżnić.