Lamborghini Sesto Elemento - cała produkcja wyprzedana
Zapewne pamiętacie niesamowite Lamborghini Sesto Elemento, które zadebiutowało w 2010 roku w Paryżu. Model ten odwiedził także tegoroczny Pebble Beach Concours d’Elegance. Lamborghini wykorzystało tę okazję, aby powiedzieć całemu światu, że każdy z 20 egzemplarzy tego auta znalazł właściciela. Jeśli jesteście ciekawi, ile trzeba było zapłacić za taki pojazd, to zapraszam do dalszej części wpisu.
20.08.2012 | aktual.: 12.10.2022 16:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zapewne pamiętacie niesamowite Lamborghini Sesto Elemento, które zadebiutowało w 2010 roku w Paryżu. Model ten odwiedził także tegoroczny Pebble Beach Concours d’Elegance. Lamborghini wykorzystało tę okazję, aby powiedzieć całemu światu, że każdy z 20 egzemplarzy tego auta znalazł właściciela. Jeśli jesteście ciekawi, ile trzeba było zapłacić za taki pojazd, to zapraszam do dalszej części wpisu.
Przypomnijmy, że po debiucie Sesto Elemento spekulowano, że powstanie jedynie 5 lub 12 egzemplarzy tego modelu. Jak widać, plany się nieco zmieniły i Lamborghini w końcu zdecydowało się na produkcję 20 sztuk tego modelu. Co ciekawe, każdy z tych samochodów przeznaczony jest wyłącznie na tor, gdyż nie ma homologacji na publiczne drogi. Nie przeszkodziło to jednak 20 śmiałkom, którzy za każdy egzemplarz zapłacili 2,2 mln dol., a więc nieco ponad 7,2 mln zł.
Przypomnijmy, że Lamborghini Sesto Elemento wykonane jest praktycznie w całości z włókna węglowego, dzięki czemu jego masa wynosi jedynie 999 kg. Źródło napędu to 5,2-litrowy silnik w układzie V10, który generuje 570 KM i 540 Nm momentu obrotowego. Pozwala to na osiągnięcie pierwszych 100 km/h w 2,5 s, a wskazówka prędkościomierza zatrzyma się dopiero przy około 350 km/h.
Źródło: GT Spirit