Lać i jeździć. Tak dobrze z jakością paliw jeszcze nie było

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował najnowsze wyniki kontroli jakości paliw sprzedawanych na polskich stacjach. Wszystko wskazuje na to, że rok 2020 zakończy się rekordowo niską liczbą wykrytych nieprawidłowości.

Wielu kierowców tankuje na znanych i sprawdzonych stacjach. W wakacje nie zawsze jest to jednak możliwe
Wielu kierowców tankuje na znanych i sprawdzonych stacjach. W wakacje nie zawsze jest to jednak możliwe
Źródło zdjęć: © Michał Zieliński
Tomasz Budzik

26.08.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kierowcy mogą tankować bez obaw. Taki wniosek wysnuwa się z lektury najnowszego opracowania UOKiK-u dotyczącego jakości paliw. Od początku stycznia do końca lipca 2020 r. kontrole przeprowadzono na 870 stacjach paliw. Odstępstwa pomiędzy parametrami benzyny lub oleju napędowego a określonymi prawem normami wykryto na pięciu. Gdzie dokładnie? Oto lista:

  • Ewa Jagielska, Zofia Kaczmarek - wspólnicy spółki cywilnej, 78-125 Rymań, ul. Koszalińska 44B (województwo zachodniopomorskie): benzyna; niewłaściwa liczba oktanowa
  • Marianna Pawelec Galon (fr. Orlen), Mroków 1A, 08–455 Trojanów (województwo mazowieckie): benzyna; niewłaściwa liczba oktanowa, niewłaściwy skład frakcyjny, pozostałości po destylacji
  • Stacja paliw \U Chłopa\
  • Dzida Edward, Dziura Andrzej, Spółka Jawna, Wieprzód Ordynacki 154a, 22–600 Tomaszów Lubelski (województwo lubelskie): olej napędowy; niewłaściwa stabilność oksydacyjna
  • Lawer, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, 78–500 Drawsko Pomorskie, ul. Gdyńska 9A (województwo zachodniopomorskie): olej napędowy; niewłaściwa temperatura zapłonu
  • Firma handlowa Joanna Niedźwiecka, 82-230 Nowy Staw, ul. Bankowa 2 (województwo pomorskie): olej napędowy; niewłaściwa temperatura zapłonu

Wyniki kontroli jakości paliw są niezwykle obiecujące. W ciągu siedmiu pierwszych miesięcy 2020 r. paliwo o niewłaściwej jakości sprzedawano jedynie na 0,57 proc. kontrolowanych stacji. To doskonały rezultat i jeśli utrzymałby się do końca grudnia, rok 2020 byłby rekordowy pod względem liczby odstępstw od norm na stacjach paliw. W 2019 r. nieprawidłowości wykryto na nieco ponad 1 proc. stacji. W 2018 r. na 3,9 proc., w 2017 r. na 2,3 proc., w 2016 r. na  3,3 proc., w 2015 r. aż na 5,3 proc., w 2014 r. na 3,9 proc., w 2013 r. na  3,9 proc., a w 2012 r. w 4,1 proc. punktów sprzedaży.

Czym grozi używanie paliwa, które nie zachowuje norm określonych prawem? Benzyna z niewłaściwą liczbą oktanową nie zapobiega spalaniu stukowemu. Długotrwałe używanie takiego paliwa może prowadzić do poważnego uszkodzenia silnika. Nowsze jednostki, wyposażone w czujnik liczby oktanowej paliwa, w takim przypadku przełączają się na tryb pracy z opóźnionym zapłonem, co zabezpiecza silnik, ale prowadzi do obniżenia mocy i znacznego wzrostu spalania. Benzyna z niewłaściwym składem frakcyjnym powoduje zwiększenie zapotrzebowania na paliwo, a zbyt duża zawartość żywic w benzynie prowadzi do powstawania nagaru.

Olej napędowy o niewłaściwej temperaturze zapłonu utrudnia uruchomienie silnika. Paliwo o niewłaściwej stabilności oksydacyjnej może przyspieszać proces korozji w układzie paliwowym. Często spotykany problem niewłaściwej odporności na utlenianie może prowadzić do zatykania się dysz wtryskiwaczy i wzrostu spalania. Olej napędowy o niewłaściwym składzie frakcyjnym przyspiesza zaś powstawanie nagaru w silniku.

Wyniki opublikowane przez UOKiK mogą cieszyć. Nie rezygnujmy jednak z zabierania paragonu po zatankowaniu. W razie natrafienia na paliwo o niewłaściwych parametrach będziemy mogli dochodzić swoich praw tylko z dowodem zakupu.

Komentarze (0)