Łabędzi śpiew rzędowej piątki. Audi chce skończyć jej żywot z pompą
Audi od 2026 roku będzie prezentować nam już tylko i wyłącznie samochody elektryczne. Zanim jednak do tego dojdzie, Niemcy chcą wycisnąć wszystko, co się da, ze swojej rzędowej piątki, która do końca ma pozostać całkowicie spalinowa.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pod koniec 2022 roku Audi podjęło radykalną decyzję, wedle której wszystkie ukazujące się od 2026 roku samochody ze znaczkiem tej marki będą napędzane energią elektryczną. Od 2033 roku zaś całkowicie ustanie produkcja aut spalinowych. Nie oznacza to, że już teraz Audi porzuca rozwój swoich jednostek zasilanych benzyną.
Dobrym przykładem jest tutaj Audi RS3, które pod maską posiada silnik generujący bazowo 394 KM, zaś w ogłoszonej w 2022 roku wersji Performance Edition - 407 KM. Okazuje się, że te wyniki wcale nie są limitem tej jednostki, czyli turbodoładowanej rzędowej piątki 2,5 TFSI. Szef Audi Sport Sebastian Grams zapewnia, że silnik będzie rozwijany i nie zostanie zelektryfikowany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przed nami jeszcze długa droga. Stworzyliśmy RS3 Performance Edition, która jest szybsza, ma lepsze osiągi, ma kubełkowe fotele i inne wyjątkowe cechy. Jak więc widać, w przyszłości chcemy udoskonalać nasze produkty.
Jeżeli plany Audi rzeczywiście zostaną wdrożone w życie, na udoskonalanie jednostki pozostały tylko trzy lata. Jest to jednak wystarczająco dużo czasu, by móc rzucić rękawicę konkurencji. Jak podaje portal Motor1, Audi może chcieć dorównać mocą kompaktom Mercedesa. Audi RS3, a także silnik R5 2,5 TFSI może być do tego idealną platformą - tym bardziej, że ma być ona jeszcze rozwijana.
