Kwalifikacje GP Malezji: Hamilton vs Vettel

Drugi wyścig w tym sezonie, który może odpowiedzieć na kilka kolejnych pytań. Kontrowersyjne bolidy, opady deszczu i problemy organizacyjne.

Force India
Force India
Bartosz Pokrzywiński

29.03.2014 | aktual.: 18.04.2023 10:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chyba każdy fan Formuły 1 już przywykł do tego, że na Grand Prix Malezji na torze Sepang nieopodal Kuala Lumpur, gigantyczne znaczenie ma pogoda, która uwielbia płatać figle. Nie jest to SPA-Francorchamps, ale opady deszczu mogą mocno pokrzyżować plany organizatorom.

Tak było również i tym razem, a nawet jeżeli ktoś zaspał na godzinę 9:00 polskiego czasu, to nic ważnego go nie ominęło. Ulewa nad torem, kilka przejazdów Mercedesa SLS AMG oraz ujęcia pokazujące jak kierowcy radzą sobie z oczekiwaniem na rozpoczęcie sesji.

Ferrari
Ferrari

Dopiero o 9:50 zdecydowano się wypuścić auta na tor i rozpocząć pierwszą część sesji kwalifikacyjnej do Grand Prix Malezji. Co ciekawe jednak, nawierzchnia toru przeschła na tyle, że wybrani kierowcy zdecydowali się wyjechać na oponach przejściowych. Była to słuszna decyzja, bowiem bolidy, które jechały na oponach deszczowych błyskawicznie zjechały do boksów po komplet intermediatów.

Po wykonaniu kilku okrążeń mechanicy zaprosili Sebastiana Vettela do boksów ze względu na problemy z oprogramowaniem systemu ERS. Na 40 sekund przed końcem Q1 realizator pokazał rozbity bolid Marcusa Ericssona. Kierowca stracił panowanie nad bolidem, przeleciał przez pułapkę piaskową, odbił się od bandy i zabrał ze sobą tablicę z oznaczeniem odległości do zakrętu. Mało brakowało, a Ericsson uderzyłby w bolid Estebana Gutierreza.

Mercedes
Mercedes

Po tym zdarzeniu zakończono już Q1, w której rywalizację zdominowały Mercedesy. Druga część sesji kwalifikacyjnej przebiegała już w o wiele gorszych warunkach. Z rywalizacji odpadli kierowcy Caterhama i Marussi, a także Adrian Sutil z Saubera oraz Pastor Maldonado reprezentujący barwy Lotusa.

Mocne opady deszczu sprawiły, że tym razem najbardziej odpowiednie były pełne deszczowe opony. Na 12 minut przed końcem sesja została przerwana, ponieważ na torze znalazł się fragment bolidu Daniiła Kwiata, który uległ delikatnemu uszkodzeniu podczas spotkania z Ferrari prowadzonym przez Fernando Alonso. Bolid Hiszpana skończył po wszystkim z uszkodzonym zawieszeniem, które na szczęście udało się naprawić.

Po wznowieniu sesji potwierdziło się, że w Malezji to Mercedesy dyktują warunki. Całkiem nieźle radziły sobie w deszczu także Red Bulle. Z rywalizacji odpadli Gutierrez, Perez, Bottas, Grosjean, Massa oraz Kwiat.

Red Bull
Red Bull

Pierwsze pomiarowe okrążenia w Q3 ustanowiono na 7 minut przed końcem sesji. Czasy okrążeń oscylowały w granicach 2 minut. Po pierwszych przejazdach tylko Hamilton i Vettel zeszli poniżej 2 minut. Przed ostatnią serią przejazdów zawodnicy jeszcze raz zmienili ogumienie. Na prowadzeniu Hamilton, dalej Vettel, Alonso, Rosberg i Ricciardo.

Jak się jednak okazało ta seria przejazdów nie była zbyt dobra, a pokazywały to już międzyczasy. Kolejność kierowców w czołowej dziesiątce nie uległa zmianie poza Nico Rosbergiem, który rzutem na taśmę wyprzedził Fernando Alonso. Jutro więc z pierwszej linii wystartują Hamilton i Vettel, dalej Rosberg obok Alonso, Ricciardo obok Raikkonena, Hulkenberg obok Magnussena oraz Vergne obok Buttona.

Gratulacje dla Mercedesa i szacunek dla Vettela. Nadal jednak wydaje mi się, że jutro to Mercedesy są głównymi kandydatami do zwycięstwa, a Nico Rosberg na pewno będzie starał się atakować Vettela na pierwszych metrach.

Kwalifikacje Grand Prix Malezji 2014

  PozycjaKierowcaZespółCzas
  1.  Lewis HamiltonMercedes1:59.431
  2.  Sebastian VettelRed Bull1:59.486
  3.  Nico RosbergMercedes2:00.050
  4.  Fernando AlonsoFerrari2:00.175
  5.  Daniel RicciardoRed Bull2:00.541
  6.  Kimi RaikkonenFerrari2:01.218
  7.  Nico HulkenbergForce India2:01.712
  8.  Kevin MagnussenMcLaren2:02.213
  9.  Jean Eric VergneToro Rosso2:03.078
  10.  Jenson ButtonMcLaren2:04.053
 Q2
  11.  Daniił KwiatToro Rosso2:02.351
  12.  Esteban GutierrezSauber2:02.369
  13.  Felipe MassaWilliams2:02:406
  14.  Sergio PerezForce India2:02.511
  15.  Valtteri BottasWilliams2:02.756
  16.  Romain GrosjeanLotus2:02.885
 Q1
  17.  Pastor MaldonadoLotus2:02.074
  18.  Adrian SutilSauber2:02.131
  19.  Jules BianchiMarussia2:02.702
  20.  Kamui KobayashiCaterham2:03.595
  21.  Max ChiltonMarussia2:04.388
  22.  Marcus EricssonCaterham2:04.407
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)