Krótki amerykański sen Auburna [geneza motoryzacji]

Charles Eckhart, założyciel amerykańskiej firmy Eckhart Carriage Company, przez lata budował parowozy. Wraz z przełomem wieków postanowił jednak wejść w przemysł samochodowy. Tak zaczęła się krótka i burzliwa amerykańska legenda.

Auburn 851 SC
Auburn 851 SC
Piotr Wielgus

17.02.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie było to dla Eckharta spełnienie amerykańskiego snu. Jego pojazdy silnikowe nie sprzedawały się zbyt dobrze i w roku 1919 zakład przejął Erret Lobban Cord. Biznesmen i inżynier rozpoczął restrukturyzację podupadających zakładów, którymi zarządzali synowie Charlesa, Frank i Morris. Jednym z pierwszych decyzji nowego właściciela było rozpoczęcie produkcji luksusowych samochodów o nazwie Auburn. Produkcja ruszyła pełną parą, a zwieńczeniem szerokiej gamy modeli był samochód z silnikiem V12, zaprezentowany w 1932 roku.

Auburn Boattail
Auburn Boattail

Auburna 12-160 V12 sprzedawano po cenie poniżej kosztów, za niespełna 1500 dolarów. W ten sposób Cord chciał wykończyć konkurencję. Fabrykant mocno się jednak przeliczył. Na samochód nie było zbyt wielu chętnych, a to dlatego, że klienci uznali cenę tego Auburna za niepoważną i zbyt niską - uważali, iż auto jest bublem.

Obraz

Auburna 12-160 budowano w latach 1932-34 w sześciu odmianach nadwozia, w tym Speedster. Samochody były napędzane dolnozaworowymi dwunastocylindrowymi silnikami w układzie V (V12), o pojemności skokowej 6390 ccm i mocy 160 KM. Na tamte czasy to parametry wręcz kosmiczne.

Auburn 851
Auburn 851

Szczególnym okazem wśród modeli marki Auburn był 851SC z silnikiem wyposażonym w kompresor. Jednostka z układem sterowania kerunkowego i aluminiową głowicą cylindra pozwalała za pomocą kompresora uzyskać prędkość maksymalną 160 km/h. Auto zaprojektował Gordon Buehring.  Długie, dwudrzwiowe, dwumiejscowe nadwozie typu Boattail (ang.: kadłub łodzi), nie posiadało klapy bagażnika, lecz jedynie małe drzwiczki za prawymi drzwiami, skrywające... schowek na kije do gry w golfa. Kierowca sportowy Ab Jenkins osiągnął nim dokładnie prędkość 161 km/h, czyli magiczne 100 mil na godzinę, o czym informowały stosowne plakietki na karoserii.

Sprzedano około 5000 sztuk tego modelu. W następnym roku zmieniono nazwę na Auburn 852 Speedster, którego sprzedaż wyniosła już tylko 1850 sztuk. Auburna 851 Speedster można zobaczyć w grze komputerowej Mafia: The City of Lost Heaven, w której występuje on, jako Bruno Speedster 851.

Wielki kryzys dopadł jednak i tę firmę. Errett Cord był zmuszony sprzedać swoje udziały i w 1937 roku zakończono produkcję samochodów Auburn.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)