Kontynentalne klasyki | Lancia Flaminia
Lancia Flaminia wygrała nasz plebiscyt na kontynentalnego klasyka lat sześćdziesiątych na rynku europejskim. Nic dziwnego, przecież to ikona tamtych czasów! Poznaj powiew luksusu włoskich fabryk, czyli bodaj najlepszą Lancię w historii.
05.10.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lancia Flaminia wygrała nasz plebiscyt na kontynentalnego klasyka lat sześćdziesiątych na rynku europejskim. Nic dziwnego, przecież to ikona tamtych czasów! Poznaj powiew luksusu włoskich fabryk, czyli bodaj najlepszą Lancię w historii.
Złoty przodek
Gdyby nie model Aurelia, to być może nie pisałbym tego artykułu z prostej przyczyny - Flaminia by nigdy nie powstała. Aurelia była flagowym modelem z oferty Lancia, jednak wówczas zaobserwowano popyt na model luksusowy. Technicy głowili się nad tym, jak przeobrazić szkielet, i w końcu znaleźli rozwiązanie.
Pierwszą innowacją było wprowadzenie przedniego zawieszenie z dwoma wahaczami, sprężynami śrubowymi i poprzecznym stabilizatorem oraz z amortyzatorami teleskopowymi. Reszta była w zasadzie kopią technologicznych rozwiązań z Aurelii. Początkowe koncepty nazwano Florida I i Florida II, dopiero potem przyszedł czas na nazwę Flaminia, która pochodzi od nazwy rzymskiej ulicy (Via Flaminia).
Rentgen klatki piersiowej
Co znajduje się pod maską naszego kontynentalnego klasyka? Silniki montowane we Flaminii były kontynuacją innowacyjnej produkcji Lancii w postaci seryjnego silnika V6. Były dostępne dwie wersje pojemności jednostek napędowych - 2,5 lub 2,8 litra. W ciągu lat zmieniało się zasilanie silników. Zaczęło się od jednego gaźnika, potem był potrójny, a skończyło się na gaźniku z trzema gardzielami.
W najsłabszej wersji Flaminia dysponowała mocą 102 koni mechanicznych. Z roku na rok liczba koni pod maską ciągle się powiększała, ostatecznie w roku 1967 pod maską wersji Super Sport drzemało 152 konie mechaniczne, co dawało "niezłego kopa" dla luksusowego auta z logo Lancia. Jako ciekawostkę dodam, że był nawet radiowóz Lancia Flaminia, który miał 140 koni mechanicznych.
Różne wersje
Zacznijmy od bodaj najpopularniejszej wersji nadwozia - sedana. Co ciekawe, jest to jedyna wersja, która była produkowana od pierwszego do ostatniego dnia wytwarzania modelu Flaminia. Czterodrzwiowego sedana robiono w starej fabryce Borgo San Paolo, która upadła wraz z końcem produkcji Flaminii.
Na drugi ogień idzie coupe zaprojektowane przez Pininfarinę, które było bodaj najliczniejsze w historii. Powstało ponad 5,5 tysiąca egzemplarzy w tej wersji! Co ciekawe, nie różniło się wiele od wersji sedana - metamorfozę przeszły tylko kierunkowskazy i przednie reflektory. Trzecia dostępna wersja to najmniej popularny i jednocześnie najbardziej sportowy kabriolet. Produkowany był tylko przez 2 lata i powstało 847 sztuk z czego 180 z silnikiem 2,8l.
Wyjątkowy wygląd
Mogę chyba śmiało powiedzieć, że Lancia Flaminia to przodek najlepszych limuzyn świata. Był to samochód ekskluzywny i luksusowy, na który nie każdy mógł sobie pozwolić. Wyróżniały go przede wszystkim spore gabaryty i bardzo długa maska, na której centralnie umieszczono wlot powietrza. Reflektory wybijały się ponad zapadającą się maskę, tworząc ciekawy wygląd od frontu.
Lancia Flaminia GT
Podsumowując: Lancia Flaminia to samochód wyjątkowy ze względu na pierwowzór luksusu, jaki stworzyła. Szkoda tylko, że powstało jedynie 12 633 sztuk , które dzisiaj są kolekcjonerskimi perełkami.
Źródło: Net car show • Wikipedia