Kombi wraca do łask. Widać to na rynku używek

Problemy z produkcją nowych pojazdów oraz rosnące ceny sprawiają, że na rynku samochodów używanych dzieją się naprawdę ciekawe rzeczy. Wystarczy spojrzeć na segment kombiaków, szczególnie tych kompaktowych, które znacząco podrożały.

Kombi w dieslu i z manualem? Takie auta schodzą na pniu
Kombi w dieslu i z manualem? Takie auta schodzą na pniu
Źródło zdjęć: © fot. Filip Buliński
Mateusz Lubczański

14.09.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sprzedaż używanych SUV-ów zwolniła – informuje sieć AAA Auto oferująca rozmiate samochody używane. Według danych przedstawionych przez tę firmę liczba samochodów typu kombi oferowanych na sprzedaż wzrosła z 18 do 21 proc. (w stosunku do 2020 roku). W przypadku SUV-ów był to tylko 1 punkt proc. (z 18 na 19 proc.). Spadło za to zainteresowanie hatchbackami, z 40 do 36 proc.

Więcej chętnych na auta typu kombi to oczywiście wyższa cena. Wzrosła ona – przeciętnie – o 4 tys. zł r/r, z 32 800 do 36 700 zł w 2021 roku. Za taką kwotę kupimy wysłużone, 12-letnie auto. Najczęściej oferowane są pojazdy z silnikiem Diesla i manualną przekładnią.

"Kierowcy w czasie pandemii cześciej zwracają uwagę na używane samochody kombi, co spowodowało wzrost ich średniej ceny aż o 12 procent" – informuje Karolina Topolova, dyrektor generalna Aures Holdings, operatora AAA Auto.

Co ciekawe, zauważono, że w sierpniu zmniejszyła się liczba ofert samochodów używanych – do 199 112 aut (czyli o ok. 15,5 tys. mniej niż w lipcu br.). To sprawiło, że wzrosła mediana cen – z 18 600 do 20 tys. zł rok do roku. Nieznacznie wzrósł też import używek.

Komentarze (13)