Škodami w teren, czyli szkolenie Offroad Driving na Autodromie 4x4 - część 2 i konkurs
Drugi etap cyklu szkoleń organizowanych przez Szkoła Auto Škoda już za nami. Tym razem dwa modele Škody z napędem 4x4 zmierzyły się z przeszkodami terenowymi na Autodromie 4x4 w wielkopolskich Włościejewkach. Nie mogło zabraknąć tam reprezentanta naszej redakcji oraz czytelników, którzy wygrali możliwość udziału w imprezie podczas ostatniego konkursu organizowanego wspólnie ze Szkołą Auto na naszych łamach.
19.09.2014 | aktual.: 30.03.2023 13:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odsetek samochodów terenowych lub uterenowionych w polskich statystykach ciągle rośnie. Sama jazda samochodem w terenie również leży w kręgu zainteresowań coraz większej liczby Polaków. Obok klasycznych terenówek czy bardziej cywilizowanych SUV-ów można coraz częściej spotkać również uterenowione, rodzinne kombi. Niewielu użytkowników samochodów z napędem 4x4 zdaje sobie jednak sprawę z tego, że oprócz wyższego poziomu bezpieczeństwa i mniejszego stresu zimą oferują one również często całkiem przyzwoite możliwości jazdy po bezdrożach.
Część kierowców boi się zapuścić głębiej w las nie tylko w obawie o zniszczenie auta, ale również przez brak zaufania do sprawności działania napędów. Szkolenie zorganizowane przez Szkoła Auto Škoda pokazuje jednak, że nawet miejskie auto z 4x4 w rękach odpowiednio przygotowanego kierowcy potrafi zadziwić swoją dzielnością. Należy jednak pamiętać, że mimo stosunkowo niskich prędkości jakie rozwija się podczas jazdy w terenie auto należy prowadzić w sposób rozsądny z zachowaniem odpowiedniego zapasu bezpieczeństwa. W tym momencie pojawia się rola instruktora doskonalenia techniki jazdy po bezdrożach i Szkoła Auto Škoda, która na odpowiednim obiekcie udostępniła kursantom dwa różne typy samochodów z napędem 4x4 – uterenowione kombi Octavia Scout oraz kompaktowego SUV-a Yeti.
Szkolenie tak samo jak podczas pierwszego etapu rozpoczęło się od krótkiego briefingu i przedstawienia instruktorów, którzy prowadzili poszczególne grupy uczestników przez przygotowany scenariusz. Zespół Autokult.pl oprócz mnie stanowiła jeszcze trójka czytelników – Adam Bodurka, Jacek Kowalczyk i Krzysiek Groborz, który niestety ze względu na ograniczenie drużyny do trzech osób musiał przymusowo wspierać konkurencyjną ekipę. We trójkę więc, jako pierwsi, zapakowaliśmy się do całkowicie seryjnej Škody Yeti i ruszyliśmy na pierwszą próbę – przejazd odcinkiem Autodromu 4x4.
Początek obejmował kilka mniej lub bardziej grząskich, dość stromych zjazdów oraz podjazdów na piaszczystym terenie. Podczas ich pokonywania możliwość zaprezentowania się miał tryb jazdy Offroad. Zmienia on nastawy elektroniki z zakresu bezpieczeństwa czynnego, tak aby nie utrudniała pokonania przeszkód, odpowiada za elektroniczny rozdział momentu obrotowego oraz przyhamowywanie zbyt szybko kręcących się kół. Tryb Offroad działa także niczym asystent podjazdu i zjazdu do prędkości 30 km/h nawet przy wyłączonym silniku – nie ma więc obaw, że po przypadkowym zdławieniu silnika samochód nagle stanie lub się stoczy w którąś ze stron wzniesienia. Oprócz pagórków na trasie znalazł się przejazd przez wąski mostek nad rowem, wykrzyż na nierównościach, trochę trawersowania po naturalnym leśnym szlaku oraz odpowiednio przygotowanych betonowych płytach, a także mniejsze górki mające pokazać kąty natarcia, zejścia, zwrotność i prześwit modelu Yeti. Kierowcy z niemałym podekscytowaniem wjeżdżali na kolejne przeszkody i wyjeżdżali z nich komentując, że nigdy nie odważyliby się samodzielnie zapuścić w takie miejsca swoim autem.
Mając za sobą inne szkolenia jazdy w terenie prowadzone przez Szkoła Auto Škoda, między innymi na torze ofrroadowym organizacji ADAC, wiedziałem, że Yeti wyposażone w napęd 4x4 bez problemu sobie poradzi. W Linthe nie przez takie przeszkody crossover Škody przejeżdżał cały i zdrowy.
Przed samą jazdą i w jej trakcie instruktor wspierał kierowców różnymi wskazówkami. Można było dowiedzieć się nieco o podstawowych zasadach pokonywania konkretnych przeszkód, ustawieniu fotela kierowcy pod jazdę w terenie czy samej obsłudze samochodu wyposażonego w napęd 4x4. Spośród tych wskazówek warto przytoczyć kilka najważniejszych:
• Ustawienie fotela kierowcy powinno być bliższe kierownicy, tak aby zgiąć łokcie i możliwie zwiększyć siłę przykładaną do wieńca.
• Nie wolno zaplatać kciuków wokół wieńca kierownicy, aby gwałtowny skręt kół osi kierowanej wymuszony przez przeszkodę, spadek czy obsunięcie się auta nie uszkodziły palców.
• Nie należy jeździć z otwartą szybą, aby nie dostać po twarzy gałęzią lub nie stracić ręki podczas przewrócenia się auta na bok.
• Przy jeździe w terenie należy starać się minimalizować poślizg sprzęgła i dążyć do jego zero-jedynkowej pracy.
• Przy podjeździe pod górę lub przejeździe przez grząski teren nie wolno odpuszczać pedału gazu aż do pokonania przeszkody.
• Przy pokonywaniu trudniejszych przeszkód warto mieć przy sobie pilota, który wysiądzie z auta i nas pokieruje. Jeśli go nie mamy, należy samodzielnie, dokładnie przeanalizować trasę, po jakiej będziemy się poruszać.
• Podczas podjazdu pod przeszkodę lub wzniesienie, którego końca nie można dostrzec warto użyć sygnału dźwiękowego, aby ostrzec innych, którzy też mogą właśnie próbować tędy przejeżdżać.
Po leśnych bezdrożach przyszedł czas na drugi etap kursu, polegający na ćwiczeniu precyzji prowadzenia samochodu w terenie. To zabawa bardzo lubiana przez instruktorów Szkoła Auto Škoda, która pojawia się niemal na każdej imprezie z ich udziałem. Polega ona na przejeździe samochodem z 4x4 przez krętą, nierówną trasę wyznaczoną bardzo ciasno bramkami z tyczek z małymi piłkami na ich czubku. Trzeba manewrować w takim sposób, aby zaliczyć wszystkie bramki nie wrzucając biegu wstecznego, nie dławiąc silnika i nie zrzucając żadnej z piłek. Do jazdy podstawiono nam tym razem nową Octavię Scout. Przez jej długość próba była jeszcze trudniejsza, ale dzięki zgranej pracy zespołowej konkurencję wygrał Adam Bodurka z mojej drużyny, który w precyzji prowadzenia pokonał resztę uczestników z tylko jednym punktem karnym na koncie. Dzięki temu to właśnie Adam weźmie udział w listopadowym finale szkolenia na torze ADAC pod Berlinem.
Po terenowym trialu przyszedł czas na popołudniowy lunch połączony z co-drivem lekko zmotaną terenówką stajni Nissana. Pokazała nam ona kilka ciekawych miejsc toru we Włościejewkach, w które lepiej nie zapuszczać się miejskim crossoverem.
Gdy wszyscy trochę odpoczęli, a emocje nieco opadły zaczęła się druga część dnia – jazda na orientację za kierownicą Škody Octavii Scout. Zabawa polegała na odnalezieniu dziewięciu obiektów pokazanych na obrazkach poruszając się 90-kilometrową trasą jedynie z pomocą specjalnie zbrakowanego roadbooka. Aby podtrzymać offroadowy klimat odcinek zaplanowano częściowo po nieutwardzonych bezdrożach i leśnych duktach. Przejazd zajął nam dwie godziny i dostarczył sporo zabawy, a wynik ośmiu znalezisk pozwolił zająć drugie miejsce.
Po powrocie Octaviami Scout ze szlaku impreza powoli dobiegała końca. Ponad osiem godzin zabawy rozpłynęło się tak naprawdę nie wiadomo kiedy, a zmęczeni emocjami uczestnicy szkolenia po wręczeniu dyplomów powoli zaczęli kierować się w stronę domów. To jednak dopiero drugi etap cyklu szkoleń organizowanych przez Szkoła Auto Škoda, a w kolejnych możecie wziąć udział również Wy.
Konkurs
Już 4 października rusza kolejny etap szkolenia organizowanego przez Szkoła Auto Škoda. Tym razem będzie dotyczyć ono nauki profesjonalnego Eco-Drivingu i zostanie przeprowadzone w Poznaniu. Jeśli chcecie wziąć w nim udział po prostu odpowiedzcie na poniższe pytanie:
Jaki był najniższy w historii polskich Supertestów Ekonomii wynik zużycia paliwa w samochodzie marki Škoda i jaki model go osiągnął.
Odpowiedzi przesyłajcie na adres [email protected]. Czekamy na nie do 25 września do godziny 23:59. Wygrywa piąta, dziesiąta i piętnasta prawidłowa odpowiedź.
W skład nagrody wchodzi:
• Nocleg w hotelu wraz z kolacją i śniadaniem
• Całodzienne szkolenie Eco-Drivingu wraz z obiadem
Przed udziałem zapoznajcie się z regulaminem! Program szkolenia znajdziecie tutaj.
Do zobaczenia już 4 października!
Materiał powstał przy współpracy ze Szkoła Auto Škoda.